FIFA 18 została zaprezentowana na długim materiale, który może nam odpowiedzieć na pytanie czy otrzymamy jakieś ważne zmiany w rozgrywce.
Oczywiście po raz kolejny zdecydowano się na postawienie na powolny rozwój, który w tym roku niemalże w ogóle nie sprawił, że podstawowe mechaniki uległy zmianie. Widać, że znów starano się poprawić tempo tak, aby można było widocznie ujrzeć fazy bardziej i mniej intensywne.
Sporo nowości pojawi się w trybach typu kariera, o czym więcej przeczytacietu itu, warto jednak zaznaczyć, że dawno nie było aż tak dużo nowinek w tej strefie poza głównym kierunkiem.
Osobiście jestem z tego naprawdę zadowolony, gdyż moje ulubione tryby otrzymają naprawdę przydatne elementy, które sprawią, że FIFA 18 będzie jeszcze lepsza pod wieloma względami obudowującymi rozgrywkę w tle. Dzięki czemu zwykłe rozgrywanie meczy było o niebo wygodniejsze ze względu na brak wielu rzeczy, które muszą być ręcznie ustawiane.
FIFA 18 pojawi się 29 września 2017 roku na PC, PS3, PS4, XONE, XB1 oraz SWITCH.
Kiedyś co roku zafascynowany grałem w kolejne odsłony. Teraz to niestety odgrzewane kotlety. A nie zapomnę Fify 98 w której jako jedynej można było grać w hali. Piękna sprawa. Była moją pierwszą. Szkoda, że tego zaniechali :(
Podoba mi się realistyczne zachowanie zawodników na murawie oraz świetne przerywniki między akcjami, szkoda tylko, że większość przebywali;( Kamerkę mogli sobie darować, tylko zasłania rozgrywkę a nic nie wnosi do pozytywnego odbioru gry. Fajnie, że będzie możliwość rozgrywania meczy w ekstraklasie. Super, że rozwijają tryb kariery w kierunku udogodnienia rozgrywki graczowi.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Kiedyś co roku zafascynowany grałem w kolejne odsłony. Teraz to niestety odgrzewane kotlety. A nie zapomnę Fify 98 w której jako jedynej można było grać w hali. Piękna sprawa. Była moją pierwszą. Szkoda, że tego zaniechali :(