GRIP: Combat Racing – recenzja bardzo, bardzo szybkiej ścigałki

PanDamian | 17 listopada 2018, 23:00

GRIP: Combat Racing uporczywie chce być czymś więcej, niż tylko kolejną grą wyścigową. Stawia na sprawdzoną formułę szybkich pojedynków.

6 listopada, po ponad dwóch latach spędzonych we Wczesnym Dostępie, na rynku debiutuje pierwsza produkcja od Caged Element. GRIP: Combat Racing to mianowicie dynamiczna gra wyścigowa pełna emocji osiąganych pod wpływem zabójczej prędkości i gwałtownych starć z przeciwnikami.

Tytuł nawiązuje do takich pozycji jak Rollcage czy Deathkarz, co przejawia się w pokonywaniu różnorodnych tras w naprawdę krótkim czasie oraz walce z przeciwnikami za pomocą pocisków kierowanych i innych niespodzianek.

Jak gra wypadła według nas? Tego dowiecie się z recenzji GRIP: Combat Racing, do której Was gorąco zapraszamy.

Miłej Lektury!

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Tagi: GRIP, zapowiedź, recenzja,

Gra: GRIP: Combat Racing

Komentarze [0]:

GRIP: Combat Racing – recenzja bardzo, bardzo szybkiej ścigałki

Jak gra wypadła według nas? Tego dowiecie się z recenzji GRIP: Combat Racing, do której Was gorąco zapraszamy.

Inne newsy

Polecane teksty

Powiązane teksty