Justin Wack and the Big Tome Hack, współczesne życie jaskiniowca

 

Podróże w czasie nie są niczym dziwnym w przygodówkach, ale niezależne studio Warm Kitten postanowiło spojrzeć na to zagadnienie z nieco innej strony. Otóż w grze zaproponowano ciekawą, a nawet zabawną zamianę miejsc, w której to jaskiniowiec z odległej przeszłości trafia do współczesności, a mężczyzna z teraźniejszości będzie zmuszony poradzić sobie w czasach epoki jaskiniowej.

 

Rozgrywka skupiona na klasycznych rozwiązaniach przygodowych typu "wskaż i kliknij" zobrazowana jest w rysunkowej i komediowej formie, oferującej typowe zagadki logiczne, czasami bardzo pokręcone. 

 

 

W Justin Wack and the Big Time Hack, niezwykle barwnej przygodówce wcielamy się w tytułowego Justina Wack'a, który nieoczekiwanie dla niego samego zostanie przeniesiony do czasów, gdy pierwsi ludzie żyli w jaskiniach. Justin musi więc znaleźć sposób, by ponownie wrócić do teraźniejszości, co wcale nie będzie łatwe, gdyż będzie musiał najpierw przejść przez przyszłość. Tymczasem w jego rzeczywistości panoszy się jaskiniowiec, któremu w przedziwnych i niezrozumiałych, ale jakże interesujących czasach, bardzo się podoba. Jest gotów wypróbować nawet portal randkowy, a może nawet zaczepić byłą dziewczynę Justina. Zagrożeniem dla dwojga czasowych podróżników staną się agenci mechaniczni, których zadaniem jest zneutralizowanie nielegalnych podróżników w czasie. 

 

Projekt, który swoją premierę ma mieć dopiero w przyszłym roku, oprócz klasycznych rozwiązań przygodowych, takich jak eksploracja, rozmowy, zagadki przedmiotowe i logiczne, zaoferuje graczom mnóstwo animacji i pełną angielską wersję językową, z aktorami głosowymi.