Metro Exodus - Co się działo przed najnowszą odsłoną?

lubiegrac publicystyka Metro Exodus - Co się działo przed najnowszą odsłoną?
Metro Exodus - Co się działo przed najnowszą odsłoną?



Tamer Adas | 15 lutego 2019, 14:00

Metro Exodus to już trzecia część growego cyklu na podstawie książek i całego uniwersum wykreowanego przez Dmitry Glukhovsky'ego. Co się działo wcześniej?
 
W poniższym tekście postaramy się Wam w skrócie przypomnieć to co się działo w poprzednich częściach gry, przypominając o zmianach w rozgrywce, które wynikały z takiego a nie innego zamysłu. W końcu np. jedno z zakończeń Metro Last Light nie doprowadziłoby nas do najnowszej części gry. Zanim przejdziecie do lektury ostrzegamy, że jest to mocno skrócona forma, która ponadto zawiera spoilery (dla osób, które nie miały styczności z serią).
 
Metro 2033 było pierwszą grą, która jakby nie patrzeć poprawiła znajomość książki wspomnianego Glukhovsky'ego, przy okazji pozwalając mu osiągnąć jeszcze większy sukces i zgromadzić wokół siebie wielu pisarzy w ramach swojego uniwersum, a w tej chwili to nawet nie jednego. "Jedynka" w gruncie rzeczy była bardzo wierną adaptacją dzieła literackiego, trochę dostosowując całość do growych aspektów. Głównym bohaterem jest Artem, który na co dzień prowadzi swoje spokojne życie na obrzeżach moskiewskiego metra, lecz jego całe życie znacząco się zmienia w momencie, gdy jest świadkiem nietypowego wydarzenia z istotami zupełnie nie przypominającymi ludzi czy zwierząt. Nowe zagrożenie wymusza na nim, aby wyruszył do Polis, czyli centrum całego układu w celu wezwania posiłków mogących powstrzymać niebezpieczeństwo. W taki sposób rozpoczynamy przebijanie się przez kolejne stacje, przy okazji doświadczając przygód, poznając różne frakcje i samodzielnie zapoznając się z relacjami, które je łączą lub dzielą. Przekonujemy się, że w gruncie rzeczy po atomowej wojnie nie zmieniło się za wiele....
 
W końcu udaje nam się dostać na miejsce, przy okazji powoli odkrywając jak wielka jest skala naszej odpowiedzialności i jak wiele od nas zależy. Dołączamy do oddziału Spartan dowodzonych przez Młynarza, z którymi nie tylko wychodzimy na opustoszałe ulice Moskwy, ale także powracamy na WOGN, skąd będziemy musieli wykonać kluczowe uderzenie. 
 

 
Metro Last Light kontynuuje te wątki, niejako umyślnie pomijając Metro 2034. Przy okazji tej części gry współpraca z autorem była jeszcze ściślejsza, a on sam z resztą zajął się przełożeniem scenariusza z tego medium na język literacki. W ten sposób powstała książka Metro 2035. Artem w chwili obecnej ma niewątpliwy status bohatera, który zapobiegł apokalipsie, lecz wbrew pozorom nie wszystko poszło tak jak sobie zakładał. Nie wszystko było czarno-białe, a on sam nie odczuwał satysfakcji ze swoich działań. Po pewnym czasie decyduje się naprawić błędy. To uda się zrealizować tylko w przypadku odnalezienia, któregoś z Czarnych. To jest bliskie, ponieważ mały przedstawiciel tej rasy jest niedaleko, a nasz protagonista stara się zrobić wszystko co jest tylko możliwe, aby móc odkupić swoje winy. Zadanie to udaje nam się zrealizować, lecz zaczyna ono ciągnąć nas w ciąg kolejnych, które ujawniają przed nami nowe zagrożenie, które jest już prawie gotowe, aby móc zdominować lub unicestwić niemalże całe moskiewskie metro. 
 
Napięcie zaczyna rosnąć z każdą godziną, a nasz protagonista w między czasie musi poznać nie tylko swoją tajemnicę, w czym pomoże mu chociażby wspomniany Młynarz, jego córka Ania czy nietypowy pomocnik, którego umiejętności zdecydowanie należą do grona nietypowych. W zależności od naszych wyborów zakończenie gry pozostaje inne, przy czym w tym wypadku kanoniczne pozostaje jedno, które możemy określić jako dobre. 
 
Metro Exodus ponownie pozwala nam się wcielić w Artema, który cały czas marzy o tym, że gdzieś tam czeka na ludzi kraina, która ostała się i nie została zgładzona przez wojnę atomową. Jego przyjaciele powoli zaczynają uznawać go za lekkiego wariata, lecz przypadkiem ślad innych ludzi okazuje się mieć realne przełożenie. Więcej o tym przekonacie się z samej rozgrywki, w której potężny pociąg Aurora będzie naszym łącznikiem pomiędzy poszczególnymi strefami i miejscami.
 
Chcielibyśmy Was przy okazji zaprosić do dzisiejszego tekstu, który ukaże się wieczorem i będzie poświęcony naszym pierwszym wrażeniom z Metro Exodus. W związku z czym gorąco Was zapraszamy i jednocześnie dziękujemy Wydawnictwu Techland za udostępnienie kopii recenzenckiej.
 
Metro Exodus miało premierę dziś (15 lutego 2019 roku) na komputery osobiste, PlayStation 4 i Xbox One w wersji kinowej (polskie napisy). 
 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [1]:
avatar TOM3K
dodano: 2019-02-18 12:50:21

Kurcze tak mnie kręci ta gra a nie mam jakos czasu by w nia zagrac cholerka no :( Ehhhh a tyle w bibliotece tytułow czeka.

Inne newsy

Polecane teksty

Powiązane teksty

Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners