Recenzja John Wick 3: Parabellum, czyli jak historia zatacza koło

lubiegrac recenzja filmow Recenzja John Wick 3: Parabellum, czyli jak historia zatacza koło
Recenzja John Wick 3: Parabellum, czyli jak historia zatacza koło



Tamer Adas | 27 maja 2019, 23:55

Słynny zawodowy zabójca oficjalnie powrócił na ekrany kin, gdzie możemy ujrzeć kontynuację jego losów. Zapraszamy do recenzji John Wick 3: Parabellum!

Fabuła? Gdy Rada wchodzi do gry...

John Wick po raz trzeci melduje się na Srebrnym Ekranie, tym razem będąc w sporych kłopotach spowodowanych wydarzeniami z drugiej odsłony. Nasz bohater nie ma zbyt wiele czasu, ponieważ za chwilę zostanie ekskomunikowany, a co za tym idzie stanie się celem numer jeden, jednocześnie nie mogąc korzystać z dostępnych w podziemiu usług. W tym celu musi dojść do siebie, ponieważ już za kilka chwil będzie musiał zmagać się z wieloma zabójcami, którzy mają ochotę zdobyć 14 milionów dolarów. Aby móc uniknąć zagłady nasz bohater musi spotkać się z pewną dawno nie widzianą damą, która być może będzie w stanie mu pomóc pozbyć się piętna i niebezpieczeństwa. 
 
Twórcy zdecydowali się tym razem mocniej uwypuklić potencjał znanej nam Rady, która wysyła swoją sędzinę będącą aktywnym ramieniem starającym się rozpoznać sytuację oraz ukarać te osoby, które sprzeciwiły się jej woli. Niewidzialna struktura nabiera tym razem bardziej wyraźny kształt, nawet lekki zarys przeszłości oraz obecną formę... co jednak ostatecznie nie pozostaje do końca jasne. Widzimy mocne więzi i poważne zasięgi, lecz wciąż nie wiemy tak naprawdę co to jest za struktura w aktualny stanie i gdzie jej macki maksymalnie mogą sięgać. 

Nawet zaśmiać się można!

O dziwo reżyserzy i scenarzyści zdecydowali się dodać do Parabellum większą dawkę humoru, który tym razem jest bardziej bezpośredni i lepiej przeplata się z poważnymi scenami. W ten sposób uzyskujemy świetny efekt, doskonale nas rozśmieszający oraz zachowujący prawdziwy dystans do siebie. Odnieść można było wrażenie, że twórcy przestali się już stresować i postawili śmiało na ten element. Zdecydowanie warto było to zrobić, ponieważ efekt ostateczny przekroczył oczekiwania.
 
 

Akcja, akcja i jeszcze raz strzelanie

John Wick 3: Parabellum podobnie jak dwa poprzednie filmy koncentruje się na pojedynkach, które ponownie zostały wykonane z wielką starannością, dzięki czemu zarówno strzelanie, pojedynki na pięści, ciosy z użyciem noży oraz sceny "skradane" posiadają unikatowe wykonanie. Przez cały czas widzimy co się dzieje, co chce nasz bohater zrobić, jak mu to wychodzi oraz jak wyśmienicie prezentuje się to razem. Na początku rozpoczynają się na bardzo bliskim dystansie, jednakże z czasem zobaczyć możemy jak akcja przechodzi na trochę odleglejszy dystans, a nasz protagonista wyciąga pistolety czy karabiny, z którymi udaje mu się eliminować kolejne zagrożenia.
 
Tym razem nawet zwykłe dialogi w dużej mierze starają się jak najdłużej utrzymywać naszą uwagę, przy okazji starając się zachować jak największą płynność obrazu, dzięki czemu nawet dialogi udaje się zrealizować w satysfakcjonujący sposób. W ten sposób twórcom udało się zachować również temperament dialogów, które w tym świecie są specyficzne, lekko patetyczne oraz przerysowane jednocześnie.

Scenariusz byłby genialny, gdyby nie jego ogólny zamysł

Poprzednim razem mogliśmy zauważyć pewnego typu postęp w działaniach oraz charakterze bohatera, który wciąż był cichy i konkretny, lecz dostrzec w nim można było wiele emocji czy zmian w podejściu. Tym razem zdecydowano się zachować ten elementy, po czym w połowie doszło do dziwnego cofnięcia się o trzy kroki, przez co nagle o wszystkim powinniśmy zapomnieć i dostrzegamy absolutny brak wyciągania wniosków. To właśnie z tego powodu czujemy niedosyt i nie możemy ostatecznie uznać scenariusza za w pełni udany.
 
Sam tytuł sugerował nam to co się może wydarzyć, jednakże ogólny odbiór tego aspektu jest taki sobie. Czasem wyraźnie to widać, szczególnie pod koniec ma to większe znaczenie, jednakże chwilami można zacząć się zastanawiać jak to w ogóle możliwe, że można radzić sobie tak fatalnie i być znaczącą siłą. Rada to w dalszym ciągu coś czego się prawie wszyscy boją, jednakże jej siła jedynie w kilku chwilach się objawiała i było to raczej czyimiś rękami. Sama w sobie być może jest o wiele bardziej przerażająca, jednakże nie mogliśmy się o tym na dobre przekonać.
 
Jak na tę markę przystało fabuła ponownie może się pochwalić absolutnie przerysowanymi postaciami, które potrafią "ukąsić" dialogami, mają sporo dobrych kwestii do powiedzenia, różnorodne charaktery oraz często świetnie wchodzą ze sobą w interakcje lub są w stanie wchodzić w wojenki słowne, które skutkują nową porcją dowcipów i uśmiechów na naszych twarzach. To w dużej mierze zasługa również aktorów, spośród których najlepiej wypadli: Keanu Reeves (John Wick), Halle Berry (Sofia), Laurence Fishburne (Bowery King) oraz Mark Dacascos (Zero). Pozostała część ekipy mimo wszystko i tak spisała się nad wyraz dobrze, co po prostu należy docenić.

Nawet w deszcz wszystko błyszczy...

Wizualnie John Wick 3 prezentuje się wyjątkowo dobrze, przez cały czas oferując nam wiele znakomicie wyreżyserowanych scen i to nie tylko tych akcji. Warto zauważyć, że przy panującym w dłuższym czasie mroku przez cały czas wszystko wyraźnie śledzimy, przy okazji mogąc się cieszyć świetnie wyreżyserowanymi scenami, podczas których znajdziemy wiele detali, które umożliwią nam ujrzenie najmniejszych ruchów, ciosów czy uników, które dzieją się w trakcie walki. Nowy York po raz kolejny błyszczy za sprawą przyjrzenia się bliżej jak dane stronnictwa się rządzą i jak rywalizują ze sobą w poszczególnych dzielnicach czy budynkach. Do tego dochodzą także nowe lokacje, które wyśmienicie potrafią uzupełnić charakterystykę dotychczasowego miejsca akcji, przy okazji zachowując ten specyficzny schemat, w którym wiele rzeczy podziemnie jest ze sobą związanych oraz powiązanych potężną strukturą.
 
Walki już wcześniej prezentowały się wyśmienicie, jednakże tym razem zdecydowano się rozszerzyć swój zakres o większą różnorodność, wykorzystanie otoczenia, a także na wprowadzenie momentami sporej brutalności, która powodowała, że odwracałem wzrok. Czuć, że dążono do zaoferowania jeszcze większego zakresu ruchów, jednakże odniosłem wrażenie, że zrobiono to trochę za mocno. Brakowało w tym pewnego dystansu, który by nie odrzucał. Zajmuje się tym chociażby Mortal Kombat 11, gdzie wszystko podniesione jest jeszcze "do 11".
 

Podsumowanie recenzji John Wick 3: Parabellum

Twórcy trzeciej części Johna Wicka zdecydowanie nie zawodzą, ba wprowadzają do formuły trochę świeżości w postaci humorystycznych aspektów, które umożliwiają nam najbardziej znane elementy, które zostały także rozbudowane o wprowadzenie humorystycznych elementów wraz z zaskoczeniem wiedzą w kilku chwilach. Poziom udało się twórcom zachować, choć fabularnie niestety główna postać w ogóle się nie rozwinęła. Oczywiście było nam to kilka razy zasugerowane, jednakże nie może to stanowić żadnego wytłumaczenia. Sceny akcji wciąż prezentują się zjawiskowo, wyjątkowo dobrze się je obserwuje, a to wszystko razem można doświadczać z satysfakcją, choć tym razem brutalność jeszcze trochę wzrosła, co nie do końca mi się podobało. Początek jest wyjątkowo mocny w tej kwestii i nawet spowodował, że musiałem na moment odwrócić wzrok. Parabellum zdecydowanie potrafi się obronić, jednakże wciąż trochę brakuje do najwyższego poziomu. Ocena na poziomie 9/10 w pełni jest zasłużona i czekamy na więcej!
  
Jeżeli chcecie się wybrać do kina za jakiś czas i poszukujecie jakiegoś uprzyjemniacza czasu do seansu to powinniście się zainteresować dwiema grami - pierwszą licencjonowaną, czyli John Wick Hex oraz drugą, polską grę akcji Project Downfall.

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

źródło: graf. hdqwalls.com

Komentarze [0]:
Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners