RTX - drama, czyli dlaczego nowe karty NVIDI są takie drogie i niedostępne?

redaktor | 26 lutego 2021, 14:05

Wczoraj na rynku miała premierę następna karta graficzna firmy NVIDIA z serii 30XX. Tym razem miał być dostępny najsłabszy model z serii RTX o numerze 3060. Jak zakończyła się wczorajsza premiera RTX 3060?

Można powiedzieć, że na rynku kart graficzny trwa wojna między graczami a górnikami kryptowalut. Nowe modele karty z założenia miały być tanie i ich zadaniem było wprowadzenie rewolucje  pod względem wydajności gier. Z drugiej strony mamy rosnącą cenę kryptowalut i wydajność nowych kart okazała się bardzo atrakcyjna dla osób “kopiących” bitcoiny czy to inne kryptowaluty. Gracze i "górnicy" rzucili się na karty graficzne i z tego powodu na rynku panuje ogromny niepokój.

Zobacz także: HyperX zostało ostatecznie sprzedane HP! Kingston rezygnuje z gamingowego działu!

Cena BTC podskoczyła ostatnio do ponad 50 tyś dolarów amerykańskich za sztukę i dlatego wydobycie BTC okazuje się teraz niezmiernie opłacalne. Przy niskich kosztach prądu i użyciu np. jednej karty RTX 3070 można zarabiać około $5 dziennie według https://minerstat.com/hardware/nvidia-rtx-3070 co wskazuje na to że inwestycja w karty RTX może szybko się zwrócić.

Wracając do wczorajszej premiery RTX 3060, czyli najwolniejszej z kart graficznych z najnowszej serii 30XX, z dodatkowym zabezpieczeniem przeciwko kopaniu, o którym pisałem tutaj RTX 3060 nie dla górników specjalna blokada. Sugerowana cena detaliczna ustalona przez NVIDIĘ to 1599 zł, jednak karty w sklepach na premierę kosztowały około 3000 zł, czyli mamy przebitkę 100%, a na allegro można znaleźć takie modele po 5000 zł. Dodatkowo przed premierą miałem wrażenie, że na allegro niektórzy specjalnie windowali ceny kart 3060 do poziomu cen 3060Ti, uważając, że ludzie mogą nie zwrócić uwagi na to, który właściwie model kupują.  Przy cenie 5000 zł mówimy o ponad dwukrotnym przebiciu ceny rynkowej.  Karty z rodziny 3070 na rynku podrożały również mocno, co możecie zobaczyć na wykresie poniżej. Podwyżki widać w przypadku wszystkich kart z rodziny 30XX.

Czy w cenie 3000 zł można kupić jeszcze tą kartę ? Odpowiedź brzmi NIE karty rozeszły się na pniu czy to do "górników" czy do "januszy biznesu" ale fakt jest taki że są niedostępne, wychodzi na to, że gracze będą musieli się jeszcze uzbroić w cierpliwość.

Najbliższe prognozy mówią, że karty będą tanieć i będą normalnie dostępne w 2022 roku, co nie napawa optymizmem. Jest jeszcze jeden czynnik który może wszystko zmienić  na rynku kart jest nim kurs BTC. Na dzień dzisiejszy BTC spadł do 45 tyś dolarów i ma trend spadkowy. Aby coś się wydarzyło na rynku kart bitcoin musiałby spaść w okolicy 20 tyś dolarów i to na dłuższą chwilę. Wtedy na rynku pojawiłby się zalew kart od górników i to mogłoby spowodować powrót cen kart i ich dostępności do normy ale czy to jest możliwe? Po tym jak Elon Musk z Teslą wpakowali 1,5 mld dolarów w BTC trudno powiedzieć czy ten scenariusz jest w ogóle realny.

Na tę chwilę musimy czekać i obserwować rynek. Wszystkim, którzy czekają na spokojniejsze czasy dla graczy, życzymy cierpliwości i spokoju ducha bo my w redakcji też musimy walczyć o to samo, co wy! Na zamówioną kartę 3060Ti czekamy już 3 miesiące!

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [0]: