Opinia o wersji demo: WoodZone - Niepokojąca wersja demonstracyjna, produkcji mogącej stać się miłym, lekkim symulatorem drwala

lubiegrac publicystyka Opinia o wersji demo: WoodZone - Niepokojąca wersja demonstracyjna
Opinia o wersji demo: WoodZone - Niepokojąca wersja demonstracyjna, produkcji mogącej stać się miłym, lekkim symulatorem drwala



Tamer Adas | 31 sierpnia 2020, 12:09

DeSand wraz z Ultimate Games i Gaming Factory szukają na Kickstarterze szansy dla WoodZone. Oto nasza krótka opinia dotycząca wersji demonstracyjnej.
 
Nadchodzący symulator drwala w zręcznościowym stylu stara się pozyskać uznanie graczy na Kickstartrze, tymczasem dzięki uprzejmości twórców i wydawców mieliśmy okazję zapoznać się z specjalną wersją demonstracyjną, która niestety psuje moje wcześniejsze odczucia związane z grą. Co nie zagrało? Co może być największy atutem? Co trzeba zmienić?
 
 
Produkcja rozpoczęła się od przyjemnego wstępu, krok po kroku poznajmy podstawowe mechaniki, co niestety jest nieco męczące ze względu na sztuczne opóźnienia. W wyniku tego testowanie sztucznie się przedłuża, odbierając nam jednocześnie własne flow i zmuszając do oczekiwania aż kwestia omawiana się zakończy. Jeżeli jednak rozgrywka nie natrafia na problemy z fizyką, płynnością czy interakcjami to wszystko funkcjonuje przyjemnie....
 
20200830194623_1
 
Nie może być inaczej, ponieważ wszystko ma naturalną płynność, mechaniki są proste, nikt nie próbuje na siłę wydziwiać czy komplikować prostych interakcji, mogących się spisać solidnie na wielu platformach, jednocześnie nieźle się uzupełniając z klimatem zarysowywanym przez narratora. Prostota sprawia, że nie czuć typowego dla części symulatorów "drewna" i toporności, oferując atrakcyjniejszą na dłuższą perspektywę, większy potencjał niż wiele innych propozycji z tego gatunku. Nie jest to co prawda tak czysta przyjemność jak w przypadku sterowania robaczkiem z Bug Academy, ale dojście do tego poziomu mogłoby sprawić, że WoodZone stałoby się super atrakcyjnym tytułem z lekką dawką humoru.
 
Szkoda, że prostą ale przyjemną zabawę także zawalono poprzez liczne niedociągnięcia oraz problemy powodujące, że ogólnikowy niezły wstęp z lekkością oraz miłym klimatem bombardowany jest przez błędy i niedociągnięcia. Baa... fizyka w zasadzie obecnie w przypadku większych przedmiotów w ogóle nie funkcjonuje, niekiedy uniemożliwiając nam rozwiązanie danego problemu. Nawet w tak krótkim okresie zdarzyło mi się przez przypadek zablokować sobie opcję sprzedania... nie w zasadzie nawet chwycenia ściętego drzewa, które wygląda swoją drogą jak nieco większy patyk, ale to innej kategorii problem....
 
20200830171625_1
 
Oprawa graficzna nie należy do najładniejszych, ale posiada solidny poziom, momentami niezłą ilość detali, sporo wyrazistych i przyjemnych dla oczu kolorów, nie zapominając o wielkiej przejrzystości. To wszystko razem sprawia, że demko wraz z atrakcyjnym, lekko zabawnym narratorem gwarantuje atrakcyjny klimat. Aż się prosi o nastawienie na jeszcze większą ilość żartów oraz zabawnych zleceń, dzięki którym produkcja mogłaby w pełnej wersji nas nieźle zaskoczyć.
 
 
Udźwiękowienie oraz muzyka solidnie kreują delikatną, przyjemną atmosferę kolejnych czynności, oferując nam możliwość zrelaksowania się po ciężkim dniu. Ustawienia warto by jednak dopracować, ponieważ różnica na 4/5 punktach jest olbrzymia, przez co wybranie optymalnego poziomu zmusza nas do liczny prób, niekiedy znacząco drażniąc swoje uszy.
 
Interfejs zdecydowanie warto by dopracować, ponieważ przy braku mapy i słabym kontraście trudno jest się szybko zorientować co i gdzie się znajduje oraz co powinniśmy zrobić. Komunikaty nie są jasne, a my w zasadzie nie wiemy dokładnie czego twórcy od nas oczekują, błąkając się po pokoju, poszukując tego malutkiego elementu do nawiązania interakcji.
 
20200830194016_1
 
Fatalnie wypada niestety kwestia optymalizacji mającej wiele problemów, zadziwiająco zwalniając w małych i pozbawionych przedmiotach do interakcji jakiejkolwiek, zachowując przy tym wszystkim dość przeciętny poziom. Z każdym pokojem jest tak naprawdę coraz gorzej, a momentami jest wręcz tragicznie, psując pozytywne wrażenie z poprzednich sesji.
 
W chwili obecnej czuję się mocno zmieszany wersją demonstracyjną WoodZone ze względu na jej stan techniczny, wypełniony błędami, słabą optymalizacją oraz problemami, które w takim momencie nie powinny się pojawiać. Sama rozgrywka chwilami jest przyjemna, jednakże posiada kilka słabych rozwiązań, przez które pozostałe elementy zabawy zwyczajnie tracą. Tak to nie powinno wyglądać, szczególnie w takim momencie gdy pierwsi gracze mogą się zapoznać z pierwszą wersją produkcji. Szkoda, że tak łatwo zakopano zalety tytułu na tak wczesnym etapie....
 
Dziękujemy twórcom i wydawcom za udostępnienie wersji demonstracyjnej gry!
 
WoodZone trafi do Wczesnego Dostępu na Steam w czwartym kwartale 2020 roku.
 
Gaming Factory S.A. i Ultimate Games S.A. notowane są na parkietach Giełdy Papierów Wartościowych.
 
 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

12345678910
Tagi: WoodZone,
Komentarze [0]:
Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners