Tamer Adas | 13 września 2021, 21:05
Grudniowy The Game Awards 2021 póki co nie zapowiadał się na zbyt ciekawe wydarzenie, niemniej najbliższe tygodnie mogą zdecydować o tym jaka gra.
Do tej pory rok 2021 zdecydowanie zawodzi pod względem premier. Dopiero od pewnego czasu na rynku ukazują się naprawdę mocne propozycje. Wcześniej, cóż przez długi czas It Takes Two nie miało większej konkurencji, następnie pojawił się Returnal oraz Ratchet & Clank Rift Apart.
Dopiero w okolicach właśnie lata branża się rozkręciła, a gracze otrzymywali świetnie przyjęte Death's Door, Resident Evil Village czy ostatnio Psychonauts i jutro oficjalnie DEATHLOOP. W związku z tym wybór gry roku nie wydawał się być zbyt imponujący.
Wrzesień póki co zwiastuje kolejne udane, jesienne miesiące. Już niebawem ukaże się chociażby Call of Duty Vanguard, Battlefield 2042, Kena Bridge of Spirits, Far Cry 6, Age of Empires IV, Forza Horizon 5 czy polskie Dying Light 2 Stay Human oraz Halo Infinite. Zapewne te dwa ostatnie, już prawie zimowe projekty NIE zostaną dołączone do zestawienia. Podobnie było w zeszłym roku z Cyberpunkiem 2077 (który i tak by nie otrzymał statuetki).
Jeżeli nie zdarzą się kolejne zamknięcia oraz problemy produkcyjne, być może powyższe grono jeszcze bardziej się rozszerzy, a przynajmniej się nie zmniejszy.
Trwająca dalej sytuacja powoduje, że w dalszym ciągu istnieją szanse na wybicie się niezależnych, mniejszych zespołów. Tak było w przypadku Hades, które okazało się bezkonkurencyjne. Póki co niestety zbyt wielu takich ekip nie dostrzeżemy na horyzoncie.
Data The Game Awards 2021 nie jest jeszcze w pełni znana. Póki co wiemy, że wydarzenie ma się odbyć w grudniu bieżącego roku.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu