Quantic Dream będzie tworzyć gry multiplatformowe

 

Niedawno w sieci pojawiła się informacja dotycząca przejęcia pakietu mniejszościowego w Quantic Dream, które przejęła chińska firma NetEase Games. Jak widać był to ostatni krok do nowego otwarcia dla całej ekipy. Francuzi tym razem rozdzielają się od Sony i planują stanowić samodzielny byt wydający tytuły na różne platformy. 

 

David Cage i inni pracownicy zespołu wykonują ciekawy krok jeszcze przed zapowiedzią konsol nowej generacji, dzięki czemu mamy sytuację jasną. W dodatku za pewien czas może się okazać, że grace już trochę o tym zapomną, a ujawnienie gry odbędzie się ze sporym hałasem. 

 

Narazie nie znamy kolejnego projektu studia, jednakże brak zapowiedzi jasno daje nam do zaznajomienia, że dopiero przy okazji kolejnej generacji możemy się spodziewać ujawnienia nowości. Póki co pozostaje nam czekanie oraz ewentualne śledzenie różnego typu wieści. 

 

Sytuacja jest naprawdę zaskakująca, ponieważ mimo wszystko Sony długo stało za tym studiem, wspierało je nawet w gorszych momentach i niekiedy brało a siebie także pewne aspekty. Rozstanie jest takie sobie i prawdę powiedziawszy nie wygląda to dobrze jak na lata współpracy. Pytanie teraz brzmi czy Quantic Dream będzie w stanie poradzić sobie z różnymi problemami oraz znalezieniem środków na stworzenie tego typu gier/gro-filmów. Sprzedaż ich produkcji nigdy nie była jakaś spektakularna, a obecnie ciężko będzie znaleźć dodatkowe środki z tytułu ekskluzywności. 

 

Ostatnia gra Quantic Dream - Detrot Become Human jest już dostępne na PS4 i PS4 Pro. Produkcję zakupicie m.in. w tym miejscu.