Railroad Corporation - Wrażenia z Wczesnego Dostępu na dzień 3.11.19

lubiegrac publicystyka Railroad Corporation - Wrażenia z Wczesnego Dostępu na dzień 3.11.19
Railroad Corporation - Wrażenia z Wczesnego Dostępu na dzień 3.11.19



Tamer Adas | 3 listopada 2019, 06:05

Railroad Corporation, czyli nowa propozycja Corbie Games i Iceberg Interactive, jest dostępna we Wczesnym Dostępie, a my mogliśmy sprawdzić już grę.
 
Railroad Corporation jest w fazie Wczesnego Dostępu, a my mieliśmy przyjemność od jakiegoś już czasu otrzymać kluczy do tej gry, która… z początku mnie odrzuciła :) Minęło parę miesięcy i aktualizacji, a produkcja zrobiła się grywalna, więc nadszedł czas na pierwsze wrażenia z obecnej wersji (na dzień 3 listopada 2019 roku).
 
Gwoli wstępu muszę się Wam przyznać do jednego, takie tytuły zawsze będę porównywał do Transport Tycoon i chyba nie ma opcji, aby to się zmieniło. Każda mechanika jest podświadomie przeze mnie porównywana z TTD.
 
O czym jest Railroad Corporation? Jak sama nazwa wskazuję budujemy imperium kolejowe i nie ma w tym nic odkrywczego oprócz tego, że gra trochę bardziej skupia się na historii oraz odwzorowaniu graficznie detali. Model rozgrywki jest prosty, zestawiamy połączenia kolejowe między różnymi lokalizacjami ustawiamy jaki pociąg ma tam kursować, z czym i... działa. Oprócz tego że kontrakty potrafią być czasowe to w grze liczy się przede wszystkim jak najszybsze zbudowanie własnej sieci linii połączeń.
 
RC ma na tą chwile killka ograniczeń, ale chyba najdziwniejszym jest to że jesteśmy przywiązani do pozycji początkowej. Swoją sieć połączeń zawsze musimy zacząć od miasta startowego skąd dokonamy zakupów nowych pociągów oraz rozwijać będziemy naszą siedzibę, w której zatrudniamy ludzi i naukowców (jak by nie byli ludźmi :P) ale o tym trochę  później. Wróćmy do założeń budowy naszego kolejowego imperium. Zaczynamy od naszego miasta i jednego dworca, skąd musimy pociągnąć tory z punktu A do punktu B, ale nie tak jak w TTD, lecz w tym wypadku zaznaczamy z której stacji zaczynamy i gdzie chcemy skończyć a system sam wyliczy “optymalną trasę”. Niestety często sztuczna inteligencja się myli z tymi obliczeniami i trzeba machać myszką, aby wybrać dobre położenie i nie przepłacić. Do tego zaimplementowano śmieszny system stawiania dworców kolejowych. Czemu tak go oceniam? Ponieważ automatycznie planowane jest jego położenie w centrum miasta, co po faktycznym jego ustanowieniu powoduje przemodelowanie całej miejscowości z przyległościami. Pamiętajmy jednak że to Wczesny Dostęp, zatem być może z czasem zostanie to naprawione.
 
 
Zaczynamy od jednej nitki i tak później łączymy sobie różne lokalizacje gdzie nasze pociągi gnają z towarami i ludźmi, zarabiając dla nas dość duże pieniądze i to jest niestety następny minus gry. Ustawienie pojedynczego, dobrego połączenia powoduje, że nie kończą nam się fundusze. Najlepsze długie połączenie pasażerskie dostarcza na tyle gotówki, że później w grze można się wygłupiać. Zostawiłem raz grę na 15 minut i miałem na koncie prawie 1 milion dolarów... a zaczyna się ją z 50 tysiącami, co spowodowało, że mogłem cały poziom skończyć w 3 minuty.
 
Jedynym wyzwaniem są w gruncie rzeczy niektóre kontrakty terminowe i limitowane, w ramach których możemy wozić jeden ze składników do fabryki ubrań. Jeżeli nie dowieziemy drugiego, produkcja nie ruszy i po osiągnięciu limitu 20-40 ton materiału A, miasto przestanie przyjmować transporty i nasz pociąg będzie tylko spalał węgiel. Żeby było śmieszniej proces też ma limit, więc miasto może wyprodukować jedynie 20 ton ubrań i jak ich nie zawieziemy do innej miejscowości gdzie sprzedamy swój towar to oczywiście linia produkcyjna po raz kolejny stanie. Dlatego tak bardzo ważny jest łańcuch dostaw. Jest parę zasobów które nie do końca podlegają tym ograniczeniom, bo limity są bardzo dynamiczne, są nimi oczywiście pasażerowie oraz poczta. Dodatkowo dostrzegłem, że bardzo szybko na farmach schodzi pasza a w miastach mięso, co może nam posłużyć jak potencjalna świetna okazja biznesowa.
 
W Railroad Corporation jest jeszcze dodatkowy aspekt ekonomiczny i jest nim możliwość kupowania zakładów, choć powiem szczerze że nie zbadałem tego wątku zbyt dokładnie. Wygląda na to że możemy sami planować cały łańcuch produkcji, ale w takim wypadku znów należy się zastanowić dlaczego ta produkcja nosi taki tytuł, a nie pasujący bardziej Logistic. W końcu na pewnym etapie “schodzimy” z torów i bierzemy się za zarządzanie całym procesem logistycznym towaru.
Kadry w grze! W naszej siedzibie mamy możliwość zatrudniania menedżerów którzy obniżają nam pewne koszty lub przyśpieszają pewne czynności wykonywane w naszej firmie. Oczywiście w tym drugim wypadku musimy wziąć pod uwagę także dodatkowe wydatki, lecz przy tej pożyteczności opłacalność jest szybko zauważalna. Dla mnie to jednak kwoty na tyle niskie, że pozostają w gruncie rzeczy bez znaczenia.
 
railroad-2
 
Za to miłym elementem gry jest strefa naukowa. Tutaj każdy element ma znaczenie ulepszamy obecne lokomotywy oraz wynajdujemy te nowe. Co jest fajne, ponieważ możemy robić wiele badań na raz albo skupić się na jednej gałęzi, inwestując w nią wszystkich przypisanych naukowców. Elementy prac naukowych wpływają bezpośrednio na całą rozgrywkę, bo mówimy to o wielu czynnikach z których nasze ciufy są rozliczane takie jak moc, udźwig, szybkość, koszty utrzymania oraz wiele innych. Ciekawostką jest również fakt, że nie zawsze warto kupować najnowszej lokomotywy do zlecania, bo czasem stara ale odpowiednio ulepszona jest wystarczająca, aby kontrakt się w miarę kręcił i zyski stałyby na odpowiednim poziomie. Koniecznie należy nad elementami nauki i technikaliami dobrze panować, gdyż wiele możemy na tym wygrać.
 
Teraz pewien zawód dla zapalonych maszynistów. Nie możemy sobie kupować wagoników do naszego pociągu, gdyż dzieje się to automatycznie zgodnie z listem załadunkowym i nie kosztuje nas nic. To pewne rozczarowanie i ułatwienie w grze, w której liczylibyśmy raczej na większą możliwość personalizacji realizacji zadań.
 
Największym plusem tej gry jest jednak grafika która jest naprawdę bardzo dokładna i dobra możemy sobie przybliżyć mapę na tyle blisko, że widać dokładnie naszą lokomotywę i to jak sunie po torach. To jest element który znów ucieszy największych fanów tego typu gier, a trzeba przyznać, że zaczynamy od pierwszy modeli z XIX wieku i zdecydowanie jest na co popatrzeć. Daleko co prawda nie doszedłem w tej wersji, ale lokomotywy robią wrażenie!
 
Czy tę grę mogę Wam polecić na tym etapie? Osobiście się nie do końca przekonałem choć miałem przez chwile syndrom jeszcze jednej planszy. Trzeba stwierdzi jedno, że na pewno jest to gra dla fanów gatunku, ale obecna cena (ponad 100 złotych) może być przeszkodą, w szczególności, że jest to dopiero Wczesny Dostęp. Jeżeli jednak lubisz patrzeć jak pociągi spokojnie sobie suną po torach w ciekawej scenerii to gra jest wprost stworzona dla Ciebie!
 
Dziękujemy wydawcy i twórcom kopię gry na rzecz stworzenia powyższego tekstu
 
Ogrywaliśmy wersję na komputery osobiste (Steam).
 
Railroad Corporation jest obecnie dostępne we Wczesnym Dostępie na Steam.
 
 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [0]:
Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners