The Game Awards 2019 przywiodło nam w tym roku kilka ciekawych i zaskakujących zapowiedzi, które mają dostarczyć nam sporo atrakcyjnych rozwiązań. Jak było?
Jak co roku mogliśmy zobaczyć wydarzenie z krótkim wstępem, podczas którego tradycyjnie już zdecydowano się przygotować kilka zwiastunów dotyczących gier wraz z przekazaniem mniej prestiżowych statuetek. Tę część bez wątpienia wiele osób chciałoby pominąć, chociażby ze względu na wielką ilość e-sportowych nagród, których jest na tyle dużo, że w zasadzie można by zorganizować osobną imprezę. W tym momencie cieszyłem się, że miałem okazję nie oglądać tego na żywo, gdyż o tak późnej porze zdecydowanie można by zasnąć, a bez wątpienia można było żałować czasu spędzonego na ten element..
Pomiędzy poszczególnymi zwiastunami oraz nagrodami serwowano nam reklamy, co trzeba przyznać z roku na rok staje się coraz bardziej płynne i nieco mylące. Niemniej na szczęście było to jedynie 15 minut. W późniejszym okresie pojawiły się jednak występy muzyczne oraz wywiady, które szczególnie dla nas ze względu na porę mogły wypadać frustrująco.
W ramach wydarzenia ujrzeć można było kilka interesujących zapowiedzi oraz zwiastunów, które bez wątpienia po prostu musiały intrygować! Najważniejszą była bez wątpienia prezentacja Xbox Series X, czyli najnowszej konsoli Microsoftu stawiającej na pionowe położenie oraz wielką moc obliczeniową. Całość zestawu prezentuje się godnie, choć zwiastun pokazany bez wątpienia wypadł lepiej niż pierwsze grafiki. Ponadto zapowiedź Senua's Saga: Hellblade II musiała się podobać ze względu na znakomicie zbudowany klimat szaleństwa.
PlayStation zdecydowało się zaoferować nam nie tylko reklamy, ale przede wszystkim przedstawiono wyśmienity zwiastun Ghost of Tsushima oraz pierwszą grę na PlayStation 5, czyli Godfall. Przedstawienie muzyków w Cyberpunk 2077 mógł się podobać, choć całościowo zapewne mało kto był w stanie w takiej formie zapamiętać te postacie.
Przechodząc do podsumowania... otóż impreza sama w sobie mimo wszystko była powiedzmy sobie szczere... nudna. Kolejne to kategorie stają się coraz bardziej irytujące i zawodzące. W gruncie rzeczy niestety impreza okazała się nieco niewypałem i bez wątpienia potrzebuje wprowadzenia większej świeżości, ponieważ wszystko stało się mocno rozciągnięte oraz mało satysfakcjonujące. Szkoda, ponieważ nikt nie możne do końca się cieszyć z takiego obrotu spraw.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu