The Season of the Warlock, wrażenia z wersji demonstracyjnej gry z podwójną ścieżką fabularną

lubiegrac publicystyka The Season of the Warlock, wrażenia z wersji demonstracyjnej gry z podwójną ścieżką fabularną
The Season of the Warlock, wrażenia z wersji demonstracyjnej gry z podwójną ścieżką fabularną



Agata Dudek | 20 listopada 2021, 18:00

The Season of the Warlock, wrażenia z wersji demonstracyjnej przygodowej gry w klimacie horroru, z podwójną ścieżką fabularną, dzieła studia enComplot.

Są takie gry, o których dowiedzieliśmy się lata temu. Zachwyciły nas wtedy klimatem, grafiką czy stylem, albo wszystkim razem. Już zacieraliśmy ręce by w nie zagrać, po czym nagle o grze zrobiło się cicho. I gdy już zaczęliśmy wątpić w powstanie tytułu, gdy już właściwie się z nim pożegnaliśmy, przeświadczeni, że projekt został na zawsze przez twórców porzucony, ten nagle wstaje z martwych. Takim przygodowym dziełem, jest The Season of the Warlock, klasyczna przygodówka w stylu „wskaż i kliknij”, autorstwa studia enComplot, która zdaje się powróciła do życia. 

O grze pierwszy raz usłyszeliśmy przy okazji głosowania na Steam Greenlight, co wskazuje na to, jak było to dawno. Zdawało się, że już o nie nie usłyszymy, a może nawet wcale nie zostanie wydana. I choć daty jej premiery niestety dalej nie znamy, promyk nadziei, czy przysłowiowe „światełko w tunelu” pojawiło się wraz z kartą gry na platformie Steam, a później także z wersję demonstracyjną. Tę możecie pobrać właśnie z platformy Valve, w polskiej wersji językowej, w formie napisów. Ja grę oczywiście sprawdziłam i dziś podzielę się z Wami moją opinią na temat krótkiego jej fragmentu, przygodowe jej zarysu.

The_Season_of_the_Warlock_Demo_1 

The Season of the Warlock to jak wspomniałam klasyczna przygodówka w stylu point and click, w klimacie horroru, ale nie takiego, który będzie Was przerażać czy wywoływać gęsią skórkę. Ogrywane przeze mnie demo na nic takiego nie wskazuje, choć być może w pełnej wersji przygodówki, twórcy zaoferują graczom więcej momentów przestrachu. Jak na razie jest klimatycznie, ciekawie, trochę w stylu opowieści o Drakuli. Twórcy pokusili się bowiem na stworzenie przygodówki w gotyckim stylu, z dwiema niezależnymi ścieżkami fabularnymi, zależnymi od naszego w grze wyboru. Brzmi fajnie, prawda? Jak będzie naprawdę? Jak wybór wpłynie na poprowadzenie fabuły? Tego nie dowiemy się przed wydaniem jest w pełnej wersji. A na to zapewne jeszcze trochę poczekamy.

Tymczasem pora skupić się na wątku fabularnym, który koncentruje się na postaci lorda Alistaira Ainswortha, który od lat zajmuje się zagadnieniem czarnej magii, która od dawna go fascynuje. Właśnie prowadzi na Uniwersytecie Edgestow wykład o tajemniczym czarnoksiężniku Waldemarze, używającym magicznych sztuczek w położonej w odległej krainie Groldawii. Nikt jednak nie traktuje Alistaira i jego opowieści poważnie, co coraz bardziej go frustruje. Postanawia się zatem spakować, zabrać ze sobą wiernego lokaja Nigela i udać się do wspomnianej krainy, by zgłębić swoje badania nad magicznym światem. Tam, w zamku czarnoksiężnika, w którym teraz mieszka, trafia na porter czarnoksiężnika Waldemara, w który uwięziona jest jego niecna dusza. A ponieważ marzeniem maga jest zemsta, ten składa Alisterowi propozycję, która raz na zawsze może odmienić życie lorda  Ainswortha. W zależności od wyboru, jaką decyzję ów dżentelmen podejmie, gracze zmierzą się z opowieścią niby tą samą, a poprowadzoną w zupełnie inny sposób.

The_Season_of_the_Warlock_Demo_2 

A będą poprzez rozgrywkę prowadzić dwóch niezależnych bohaterów, zarówno Alistera, jak i jego sługę Nigela, czyli osobę od wszystkiego. W wersji demo miałam możliwość popróbowania działań oboma panami. Każdy z nich wnosi do rozgrywki nieco inne klimaty, zupełnie inny przygodowy klimat. W wersji demo, pod względem zadaniowym większość czasu spędzimy kierując Nigelem. Lokaj zmierzy się z kilkoma zadaniami, w tym wypadku natury czysto przedmiotowej. Póki co w wersji demonstracyjnej nie natrafiłam na zagadki typowe logiczne. Ot znajdywałam przedmiot, który musiałam we właściwym czasie i we właściwym miejscu, użyć.

Zadaniom tym towarzyszy humor, bardziej słowny, niż sytuacyjny. Ten drugi także tu znajdziemy, i jest on natury bardziej mrocznej. Klimat przedmiotowych zagadek płynnie łączy się i przenika z samą atmosferą gierki. Nie mogę się rzecz jasna wypowiadać na temat całości rozgrywki, bo to tylko około 40 minut zabawy, ale zdecydowanie poczułam zapowiadaną przez twórców inspirację dziełami Edgara Allana Poe i H. P. Lovecrafta. 

The_Season_of_the_Warlock_Demo_3 

Czarny humor w gotyckim stylu, wylewający się z dialogów, szczególnie z zabawnych komentarzy potęgowany jest pracę aktorską. Otóż gra, także w wersji demo, dostępna jest w pełnej angielskiej wersji językowej, w angielskim dubbingu. I muszę od razu zaznaczyć, że już w krótkiej testowej rozgrywce, mogłam odczuć, że aktorzy o klimat i wczucie się w rolę, mocno się postarali. Twórcy deklarują, że w pracy nad postaciami, w tej mrocznej opowieści, w wersji angielskiej wzorowali się charyzmą aktorów, których mogliśmy oglądać w filmowych dzieła, ekranizacjach choćby prozy Poe. Wśród nich jest: Vincent Price, Peter Cushing, Christopher Lee i Barbara Steele. Jednocześnie w wersję demo, nie wiem jak to będzie wyglądać w przyszłości w pełnej jej wersji, możemy zagrać w bardzo wielu językach. Jest ich dokładnie dziewięć. Wśród nich znalazł się także język polski.

Skoro mowa o dialogach, to pora się przy tej kwestii nieco dłużej zatrzymać. Otóż istotą rozgrywki, jak zapewne każdej przygodówki, są właśnie rozmowy. W tej  grze jest jednak ich wyważona ilość. W ogrywanej przeze mnie wersji demonstracyjnej, nie doświadczyłam, by pogadanki między postaciami, a w demo mamy tych osób, włączając w tym czarnoksiężnika, czworo, były nad wyraz przeciągane. Równowaga między samą rozgrywką, a dialogami została w tym wypadku zachowana. Gra się niezwykle przyjemnie także dlatego, iż przygodówka w demo, posiada bardzo dobrą rodzimą lokalizację, w której nie dostrzegłam błędów. 

The_Season_of_the_Warlock_Demo_4 

Sama przygodówka to klasyk, w którym możemy sterować za pomocą myszy. Ale w tym wypadku, podobnie jak w przypadku samej fabuły, w której wybieramy ścieżkę „zła” lub „dobra”, także możemy decydować. Mamy bowiem możliwość wybrania klasycznego sterowania, jakie zapewne kochają fani produkcji przygodowych, jak i bezpośrednie sterowania postacią. To oczywiście zmienia nieco styl poprowadzenia, przypominam dwóch, niezależnych postaci. 

Na koniec słów kilka na temat wyglądu tej przygodowej klasyki. I to kolejny plusik, żeby nie powiedzieć „plusisko”, bowiem gra jest zwyczajnie przepiękna, w stylu jaki strasznie lubię w tym fabularnym gatunku. Jednocześnie jest tajemniczo, jak i słodko. Mrocznie i zabawnie, a rysunkowy styl w klimacie gotyku, podbija wrażenia wieloma fajnymi szczegółami. Gra, wykonana została w rysunkowym stylu graficznym 2D, w niezwykle żywych kolorach. Na takich cudnych tłach umieszczone zostały postaci w 3D. Graficy ciekawie bawią się także światłem, czy dymem. W zachwyt wprowadził mnie zaś wygląd ognia w kominku, który prezentuje się bardzo, bardzo naturalnie. 

The_Season_of_the_Warlock_Demo_5 

Nie jestem Wam  w stanie powiedzieć kiedy gra ujrzy światło dzienne w pełnej wersji. Mam nadzieję, że tak się stanie i niebawem o tym usłyszymy, bo mam przeczucie, że może to być tytuł, który zapadnie nam w pamięć. Jestem poza tym strasznie ciekawa, jak mój wybór, ten mroczniejszy, wpłynie na fabułę. Chciałabym mieć okazję to sprawdzić i trzymam za grę mocno kciuki. Obyśmy się jej doczekali. Ja czekam na nią z utęsknieniem. Wam zaś polecam sprawdzić demo! Bo fajna, choć krótka to jest zabawa, zapewniam! 

Gra dostępna w wersji na komputery PC, Mac oraz Linux, na Steam. Nie ma jeszcze daty premiery. 

Karta gry na Steam

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [0]:
Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners