Respawn Entertainment wypuszcza coraz to nowe aktualizacje. Najświeższa z nich sieje grozę wśród oszustów, których niestety jest bardzo dużo.
Twórcy hitu Apex Legends nie spoczęli na laurach i ciągle pracują nad coraz to nowymi aktualizacjami do tytułu. Dla większości jest to zdecydowany plus, gdyż uczciwi gracze otrzymują kolejne nowości, dzięki czemu gra się nie nudzi. A co z tymi, którzy lubią oszukiwać system? Oni zaczynają mieć w związku z tymi aktualizacjami problem. I to coraz większy, ponieważ ostatnie działania Respawn Entertainment spowodowały zbanowanie blisko 500 tysięcy kont i to tylko w tym miesiącu. Łącznie, jak informuje Jay Frechette - menadżer społeczności - zablokowanych zostało około 770 tysięcy pecetowych cheaterów. Jest to jakieś 2 % ogółu graczy. Respawn chwali się również liczbą 300 tysięcy udaremnionych prób ponownego założenia kont przez oszustów oraz 4 tysięcy kont spamerskich usiłujących sprzedawać graczom narzędzia do cheatu.
Całokształt pomysłu jest naprawdę świetny. Przynajmniej w większości przypadków - ponieważ bywa, że obrywa się tym uczciwym. Na szczęście są to odosobnione przypadki i łatwo można to z deweloperem załatwić. W każdym razie walka trwa, czasami oficjalnie przez Respawn nazywana jest wojną. Końca nie widać, ale może twórcom uda się obmyślić plan, którego skutkiem będzie całkowite wyeliminowanie z rozgrywki oszustów wszelkiego rodzaju. Trzymamy kciuki.
Apex Legends dostępne jest od 4 lutego 2019 roku na komputerach osobistych, PlayStation 4 oraz konsolach Xbox One. Jest to darmowy tytuł z mikropłatnościami. Można spokojnie powiedzieć, że start miał rewelacyjny. Debiut przyciągnął rekordowe ilości graczy. Z czasem sytuacja zaczęła się zmieniać na gorsze o czym pisaliśmy tutaj. Może ten aspekt również był motywatorem dla deweloperów jeśli chodzi o walkę z cheaterami.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Jakoś nie przekonują mnie tego typu motywy ale kto wie może kiedyś spróbuje i zmienie zdanie.