Apex Legends to hit. Tego nie da się ukryć. Na chwilę obecną Electronic Arts chwali się szczytową formą tytułu, co jest lekkim zaskoczeniem biorąc pod uwagę niedawne doniesienia na temat niezadowolenia z gry wielu użytkowników o czym pisaliśmy tutaj. Mimo to, nie dosyć, że liczba graczy przebiła 50 milionów osób, to jeszcze 30% z nich to nowi klienci Electronic Arts. Wszystko to powoduje, że Apex zaczyna być poważnym zagrożeniem dla chociażby Fortnite'a. Ogrom pracy wydawców jest wciąż doceniany i gra rozwija się w ekspresowym tempie.
Aby kontynuować sukces i pozyskiwać kolejnych fanów Respawn już około trzech miesięcy temu zapowiadało, że powstały plany przeniesienia nowego Battle Royal na smartfony oraz tablety. Wtedy była to jednak, jak wydawać by się mogło zaledwie luźna propozycja rzucona w eter. Od tamtego czasu w temacie zapadła cisza, co pozwoliło jeśli nie zapomnieć o pomyśle, to na pewno postawić na nim przysłowiowy krzyżyk. Na chwilę obecna natomiast już wiemy, że nad Apex Legends Mobile trwają prace. Nie wiadomo kiedy zostaną zakończone, natomiast jesteśmy pewni, że mamy na co czekać. Tajemnicą pozostaje również to, jak będzie wyglądać rozgrywka w wersji mobilnej. Jednak biorąc pod uwagę zaangażowanie twórców powinno być to coś, co każdy z nas chętnie przygarnie również na swojego smartfona czy tableta. Założyć można również, żegra pracować będzie na systemach Android oraz iOS.
Poza praca nad wspomniana mobilną wersją Apex, twórcy pracują nad zdobywaniem nowych rynków na potencjalny sukces. Na początek gra zmierza do Chin. Electronic Arts wciąż podkreśla jakim sukcesem był model gry free-2-play, oraz zapowiada jednocześnie, że rozpoczną się pracę nad kolejnymi tytułami tego typu. Respawn zaś podkreśla, ze na chwile obecną cały swój wysiłek będzie wkładał na ulepszanie Apex Legends, dzięki czemu z jednej strony możemy liczyć na kolejne Legendy w grze, natomiast nie mamy co czekać na chociażby kolejną część Titanfall w ciągu najbliższych paru lat.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Jakoś nie przekonują mnie tego typu motywy ale kto wie może kiedyś spróbuje i zmienie zdanie.