Od wieków różne rasy walczyły o zasoby naturalne znajdujące się na podbitych planetach. Kiedy świat Azeroth zatrząsł się od brutalnego ataku upadłego tytana, planeta odkryła nowy zasób o nazwie azeryt. To potężny, nowy zasób, który stanowi siłę życiową tej zniszczonej pożogą wojenną planety. Jego pojawienie się popchnęło Przymierze i Hordę do otwartej wojny.
To początek czegoś nowego i kolejnego, już siódmego dodatku do World of Warcrat, cenionej przez wielu gry z gatunku MMORPG wydanej przez Blizzard Entertainment. Dodatek Battle of Azeroth przedstawi zmagania dwóch frakcji czyli Przymierza i Hordy na dwóch nowych kontynentach (Zandalar i Kul Tiras). Na obu czekają na graczy całkowicie nowe podziemia, rajdy, questy i nowi przeciwnicy z dodatkowymi sześcioma grywalnymi rasami.
Dodatek zaprezentuje się w pełnej krasie 14 sierpnia, a już dzisiaj każdy kto zakupi dodatek w przedsprzedaży otrzyma błyskawiczny awans wybranej postaci na poziom 110, a oprócz tego wojnę będzie można rozpocząć rekrutacją pierwszych czterech z nowych ras (między innymi Świetlistych draenei - Przymierze czy starożytnych elfów z Suramaru, Dzieci Nocy – Horda).
Rekrutacja dla zamówień przed premierowych będzie możliwa dzięki wykonaniu serii zadań. Oczywiście gracze będą mogli zwiększyć poziom maksymalnego doświadczenia ze 110 na 120. Ponadto Battle of Azeroth zaoferuje nowe tryby rozgrywki.
Pierwszy zabierze trzyosobowe ekipy bohaterów na wybrane mapy, gdzie podczas eksploracji będą walczyli z losowo generowanymi przeciwnikami i zagrożeniami. Drugi pozwoli aby dwudziestoosobowe grupy walczyły pomiędzy sobą o kontrolę nad lokacjami ważnymi dla frakcji z punktu strategicznego.
Battle of Azeroth będzie dostępny w trzech wersjach, dwie wersje cyfrowe oraz specjalna wersja pudełkowa dla kolekcjonerów. Podstawowa wersja cyfrowa w cenie 44,99 euro, a rozszerzona w cenie 59,99 euro. Przy czym wersja rozszerzona zawierać będzie między innymi Złoconego rawazaura z Zandalaru, Morskogrzywego rumaka z Kul Tiras czy nowego zwierzaka Tortusia.
Pudełkowa edycja kolekcjonerska zawierać będzie między innymi dwustronny solidny emblemat, cyfrową ścieżkę dźwiękową oraz dodatkową zawartość cyfrową jak wierzchowce czy graffiti inspirowane Overwatchem i Starcraftem. Więcej informacji na oficjalnej stronie dodatku.
Ja to bym chciał następnego warcrafta i to tak dobrego jak kiedyś, wow już dawno mi się przejadł, stanowczo zbyt wiele czasu pożera. Szczerze mówiąc to obecna polityka blizzarda niebardzo do mnie przemawia, kocham ich stare gry, ich obecne działania mnie rozczarowały, tęsknię za dawnym blizzardem.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Dla takich zajawek warto żyć... fanom tej serii. Nie dla mnie to niestety. Nic ciekawego moim zdaniem.