BrokenLore: DON'T WATCH – horror, który patrzy prosto w duszę

lubiegrac news BrokenLore: DON'T WATCH – horror, który patrzy prosto w duszę
BrokenLore: DON'T WATCH – horror, który patrzy prosto w duszę



redakcja | 25 kwietnia 2025, 16:00

facebook banner

Na Steam trafiła właśnie nowa gra psychologiczna z elementami horroru – BrokenLore: DON'T WATCH, za którą stoją Serafini Productions i Shochiku. W późniejszym terminie tytuł zadebiutuje również na PS5.

Wcielamy się w Shinji'ego – młodego Japończyka, który całkowicie odciął się od świata. Zamknięty w sześciometrowym mieszkaniu w Tokio, próbuje uciec od przytłaczającej rzeczywistości i oczekiwań społecznych, popadając w stan znany jako hikikomori. Jego samotność zostaje brutalnie przerwana, gdy do akcji wkracza upiorna istota z japońskich legend.

Przeczytaj także:

Inspiracją dla gry była postać Hyakume – mitycznego potwora z setką oczu. W DON'T WATCH nie można patrzeć – kontakt wzrokowy z tym stworem oznacza śmiertelne niebezpieczeństwo. Każde spojrzenie może być ostatnim, a unikanie wzroku staje się kluczowym elementem przetrwania.

Twórcy, we współpracy z psychologiem, skupili się na takich tematach jak lęk, izolacja i społeczne napiętnowanie. Gra oferuje nie tylko przerażającą atmosferę, ale też zmusza do refleksji nad codziennymi problemami, które często są ignorowane.

BrokenLore: DON'T WATCH to kolejna odsłona serii, która zasłynęła z poruszania współczesnych lęków. Poprzednia część – BrokenLore: LOW – zebrała pochwały za swoją narrację, a teraz nowe wydanie idzie o krok dalej. Połączenie hiperrealistycznej grafiki z retrosentymentalnymi wstawkami sprawia, że klimat gry jest jeszcze bardziej intensywny.

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

źródło: informacja prasowa

Komentarze [0]:
Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners