Call of the Sea, ostatni ósmy odcinek prequelu bardzo dobrze zapowiadającej się przygodówki dostępny. Dziś list Harry'ego do Norah. Premiera gry już jutro.
Już jutro premiera niezależnej przygodówki studia Out of the Blue, wydanej przez Raw Fury o tytule Call of the Sea. Tymczasem wydawca prezentuje ostatnią, ósmą już część bardzo charakterystycznego, bo głównie w formie pisanej, wstępu do opowieści, w postaci prequelu.
Prezentowane na łamach naszego serwisu przed ostatnie tygodnie odcinku prequelu, w postaci zarówno listów, jak i zapisu rozmów telefonicznych, nie tylko przybliżały zbliżającą się opowieść, które oficjalna premiera już jutro. Call of the Sea zadebiutuje 8 grudnia. Tymczasem zachęcamy Was do lektury poprzednich (znajdziecie je na stronie) i obecnej części wstępu, który oprócz rozwinięcia fabularnego stanowi formę podpowiedzi, prezentując pewne wskazówki.
Prequel Call of the Sea - część ósma
List od Harry'ego do Norah
Harry: San Francisco
Luty 1934
Mój drogi stary przyjacielu:
Jak widać, twój nagłówek podobał mi się tak bardzo, że zdecydowałem się go użyć. Czy mówiłem ci kiedyś, że kolega z wydziału historii słyszał kiedyś, jak rozmawiam z tobą przez telefon, chociaż tak naprawdę byłeś starym przyjacielem? Był tak zdziwiony tym starym przyjacielem, ale kiedy mu to wyjaśniłem, zapytał mnie, czy jesteśmy małżeństwem!
Przysięgam, że kiedy w pełni wyzdrowiejesz, wezmę urlop na uniwersytecie i razem będziemy podróżować po świecie, kochanie. Europa, Azja, Australia. W międzyczasie wysyłam książkę o rejonie, do którego się wybieramy. To nie będzie jak bycie tam ze mną, ale przynajmniej będziesz miała jaśniejszy obraz tego, gdzie jestem. I zgodnie z tym, co powiedział mi właściciel księgarni, ten gość z Gifford Patchett jest jednym z największych znawców tradycji i kultury wysp Pacyfiku.
Tylko kilka krótkich notatek na temat tego hollywoodzkiego kaskadera: mężczyzna (który, nawiasem mówiąc, nosi kowbojskie imię, które szczerze wątpię, jest jego prawdziwym imieniem) jest nie do zniesienia. Kilka razy musiałem mu tłumaczyć, że prawdziwa archeologia nigdy nie przypomina filmów, ale nie sądzę, żeby zrozumiał o co chodzi. Myślę, że zbyt wiele razy widział King Konga. Aha, i jego ulubionym tematem jest opisywanie wszystkich jego romansów z gwiazdami Hollywood. Myślę, że Sarah Bernhardt może być jedyną zaginioną aktorką na jego liście romansów.
Przyjechaliśmy wczoraj do San Francisco i budują tutaj ogromny most, Norah. Prawdopodobnie nie doceniłbyś tego na zdjęciu, ale to będzie ogromne, kiedy się skończy! Jednak bez względu na porę roku, w którym przyjeżdżasz do tego miasta, zawsze panuje taka nieszczęśliwa pogoda! Uważam, że ma to coś wspólnego z prądem, który zaczyna się w Kolumbii Brytyjskiej, a kończy w Meksyku, ale czy to nie powinno sprawić, że San Francisco będzie cieplejsze, a nie zimniejsze? Wiem, że już to wiesz, ale pozwól mi powtórzyć: naprawdę, naprawdę, NAPRAWDĘ nienawidzę zimnej pogody!
Nadal muszę dowiedzieć się kilku rzeczy na temat konkretnego miejsca, do którego zmierzam, ale jeśli przeprowadzone przeze mnie badania są prawidłowe, będzie to miejsce w sercu Pacyfiku. Za kilka dni wyruszamy w podróż, więc na morzu zajmie mi to kilka tygodni, ale przysięgam, że napiszę ponownie, jak tylko dotrę na miejsce.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu