Microsoft w poniedziałek niespodziewanie przedstawił nam nowe informacje o Xbox Series X. Co mogło nam umknąć w tle super dokładnych informacji?
Dział Xbox oficjalnie zaprezentował ponownie swoje nowe urządzenie, które pod niektórymi względami przypomina poprzednie. Kolorystycznie i stylistycznie Xbox Series X nie różni się znacząco względem Xbox One X, jeżeli odejmiemy formę konstrukcji.
Co ciekawe wysokość pierwszej z konsol jest niemalże identyczna co długość drugiej, a co za tym idzie pod wieloma niektórymi względami fani nie będą mogli narzekać.
Wymiary:
Xbox Series X - 15.1 cm x 15.1 cm x 30.1 cm, 4.45 kg
Pakiet złącz jest dość podobny, choć bez wątpienia postawienie na HDMI 2.1 oraz na specjalny gniazdo rozszerzeń dla kart pamięci to coś wyrazistego i jednocześnie świeżego.
Karty NVME SSD mogą okazać się wyjątkowo wygodnym rozwiązaniem, jednakże jeżeli cena ich produkcji będzie wysoka to bez wątpienia społeczność nie będzie chciała inwestować w tego typu rozszerzenie pamięci wewnętrznej.
Andrew Goossen stwierdził, że gdyby skupić się na raytracingu oraz mocy konsoli na poziomie praktycznym a nie teoretycznym, to mowa będzie nawet o 25 teraflopach, ze względu na dedykowane śledzeniu promieni procesorom obliczeniowym.
Gigant z Redmond zdecydował się zaimplementować rozwiązania, które mają być dostępne bazowo, dzięki czemu nie pojawią się problemy z brakiem zainteresowania ze strony twórców do realizacji pomysłu. Tak było z kwestią początków gier czy specjalnych mini atrakcji w trakcie instalacji czy długiego pierwszego uruchomienia, co zwyczajnie nie było wprowadzane realnie w trakcie odchodzącej generacji.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu