redaktor | 20 września 2023, 20:05
Od paru dni w sieci rozbrzmiewa dyskusja na temat płatnych SocialMedia. Po twettcie albo X-ie na temat wypowiedzi właściciela X cytowanego przez Dave Lee.
Elon Musk revisiting an idea apparently floated privately in the past -- charging *everyone* to use Twitter. A lower tier than premium. "We’ve moving to a small monthly payment for use of the X system," he just told Benjamin Netanyahu, saying it's only way to stamp out bots.
— Dave Lee (@DaveLeeBBG) September 18, 2023
Można się spodziewać następnych szalonych ruchów w byłym Twitterze. Elon już nie raz udowodnił, że potrafi postawić na swoim. Podobno Musk tłumaczy się tym, że wprowadzenie opłaty dla każdego bardzo ułatwiłoby to walkę z botami. Jednak w sieci od razu pojawiły się głosy, że takie boty są wartę więcej niż 1 czy 2 dolary i to nic nie zmieni. Pierwszy argument za upadł bardzo szybko.
W sieci również pojawiła się teoria, że jak to się Muskowi uda to od razu będziemy mieć płatnego Facebooka, bo Zuck tego nie odpuści łatwej kasy. Te wszystkie założenia potrzebuje jednak dogłębnej analizy, na początek trzeba zaznaczyć, że oba serwisy zarabiają na nas. To, że przeglądamy je i oglądamy reklamy, jest bezpośrednim zyskiem dla tych platform.
Pytanie, czy każdy z nas jest w stanie wygenerować tego przysłowiowego dolara na miesiąc? Według mnie tak, patrząc na koszty reklam na facebooku to im się zdecydowanie nie opłaca robić opłaty w żaden sposób. Co jednak może nie mieć bezpośredniego odbicia w zarobkach na X.com, tam sytuacja wygląda całkowicie inaczej. W serwisie Elona jest zdecydowanie mniej reklam, zasięgi są również mniejsze. Twitter w swoich założeniach miał budować bardzo zaangażowana społeczność i skupiona wobec danego tematu. W mediach Twitter pojawiał się jako źródło prawdy o wielkich wydarzenia politycznych takich jak rewolucje, wojny czy klęski żywiołowe. Trudno ludziom zainteresowanym geopolityką lub bieżącym wydarzenia sprzedawać reklamę słodyczy czy innych dóbr luksusowych. To nie ten czas i miejsce, aby nasza reklama pojawiała się koło filmów z masakry na wojnie lub innych mniej przyjemnych wiadomości.
Dlatego exTwitter ma problem, a o Facebooka bym się nie martwił. Choć Elon wywalił na zbity pysk 90% załogi, obciął koszty, gdzie się da, to wygląda na to, że X potrzebuje jeszcze więcej finansowania. Stąd takie dziwne pomysły u CEO.
Jedyny pomysł, jaki mi przychodzi do głowy, który mógłby pomóc tej platformie, to paywall taki jak ma gazeta.pl. Cześć treści dostępna za mikro abonamentem, ale tu pojawia się pytanie, jakie miałby być to treści ? Przecież jeśli X przyblokuje informacje o wydarzeniach ze świata, to większość ludzi porzuci tę platformę, szybciej niż Tesla rozpędza się do setki. Na to pomysłu nie mam, ale może dałoby się dogadać z ludźmi o światowych zasięgach, aby testować takie rozwiązanie.
Cóż wydaje się, że Twitter czy X zwał jak zwał będzie musiał jeszcze trochę poczekać na odzyskanie rentowności w szczególności po tym jak po przejęciu większość reklamodawców się wystraszyła i uciekła.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Komentarze [0]:Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu