Deadliest Catch radzi sobie coraz lepiej, Model Builder skupia uwagę

 

Niedawno wspominaliśmy Wam o wejściu do Wczesnego Dostępu Deadliest Catch: The Game, tymczasem gra ma się coraz lepiej oraz cieszy się wciąż pojawiającymi się pozytywnymi ocenami. Tytuł bazujący na licencji Najniebezpieczniejszy Zawód Świata od Discovery, radzi sobie naprawdę dobrze zewzględu na rosnąć liczbę pozytywnych opinii. 

 

Projekt oczywiście będzie wspierany kolejną dawką treści aż do pełnej wersji mającej się ukazać w 2020 roku, do tego czasu liczyć możemy na wprowadzenie trybu współpracy z załogą czy na system rankingowy.

 

Ponadto zapomnieć nie można także o Model Builderze, który dynamicznie zyskuje graczy śledzących ten tytuł i umieszczających go do swojej Listy Życzeń. Szczególnie dużym zainteresowaniem produkcja cieszy się obecnie w dużym Chińskim rynku, który bez wątpienia jest bardzo atrakcyjny z powodu gigantycznej wręcz liczby potencjalnych graczy.

 

W przypadku tej gry jeszcze nie mamy daty premiery, w związku z czym musimy zaczekać na konkretniejsze informacje.

 

  

 

- Plany produkcyjne na najbliższą przyszłość obejmują rozwój mechaniki zarządzania załogą statku oraz dodawanie kolejnych ficzerów i elementów rozgrywki. Na bieżąco wprowadzamy też kolejne wersje językowe. Zmiany oraz nowe elementy rozgrywki są konsultowane ze sporą społecznością graczy zgromadzoną na oficjalnym serwerze Discord. Potencjał Deadliest Catch: The Game jest duży, dlatego nie wątpimy w sukces naszej produkcji. – kontynuuje prezes Moonlit.