Gra zapowiada się bardzo dobrze i można się tylko cieszyć, że gracze dostrzegli potencjał w tym tytule i zaufali jej twórcą, gdyż widać jaką ciężko pracą się oni im odwdzięczają tworząc genialną grę.
Masmix | 26 kwietnia 2014, 22:13
Na samym początku współpracy z serwisem pisałem o projekcie z kickstartera Divinity: Grzech Pierworodny. Twórcy do stworzenia produktu innowacyjnego, chociaż opartego na klasykach RPG potrzebowali 400 tys. dolarów. Na całe szczęście dla fanów tego typu gier zebrali oni prawie milion (dokładnie 944 282 dolarów).
Mija rok odkąd skończyła się kampania i wreszcie twórcy powiedzieli iż gra ukaże się na rynku. Divinity: Grzech Pierworodny to kolejna część belgijskiego studia Larian. Gra przenosi nas do czasó przed wydarzeniami z Divine Divinity, gdzie wcielamy się w dwoje Łowców Złota. Grasz dostanie do dyspozycji rozgrywkę pojedynczą oraz możliwość gry w trybie kooperacji.
Z okazji zakończenia kampanii na kickstarter twórcy przygotowali zupełnie nowy zwiastun, prezentujący różnice w grze.
W połowie stycznia ruszył wczesny dostęp na platformie steam. Studio Larian przygotowało dla graczy biorących w nim udziała sporą aktualizację zmieniającą system losowania łupów, aktualizację soundtracka, nowe umiejętności Łotra, mechanizm formacji, nowy system oświetlenia, przybliżania i możliwość wyboru poziomu trudności.
Premiera gry odbędzie się 20 czerwca 2014 na komputery osobiste, a Polskiw wydawcą jest CDP.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Gra zapowiada się bardzo dobrze i można się tylko cieszyć, że gracze dostrzegli potencjał w tym tytule i zaufali jej twórcą, gdyż widać jaką ciężko pracą się oni im odwdzięczają tworząc genialną grę.
Zebranie ponad 2 razy pożądanej kwoty jest moim zdaniem imponujące.
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Nie będzie się równać z Diablo III, nie wygląda genialnie ale też nie wygląda tragicznie. Zapewne przejdę kampanię by porównać te dwa tytuły i zobaczyć jaka przepaść je dzieli. Zebrana suma pokazuje jak gracze szanują Divinity i są żądni kolejnych części.