Dyrektor Generalny Take-Two Interactive uzasadnia po raz kolejny dlaczego firma uważa cenę 70 dolarów za hitowe gry za uczciwą

 

Świat gier, już chyba możemy to powiedzieć, zszokowany został przez 2K Games oraz ich ogłoszenie, że NBA 2K21 w wersji na konsole nowej generacji będzie kosztować dodatkowe 10 dolarów ekstra w przypadku podstawowego wydania. Firma rozpoczęła tłumaczenie czemu tego typu krok ma być rozsądny oraz uczciwy dla każdej ze stron.

 

Przeczytaj także: Iiyama G-Master GB3466WQSU Red Eagle to ultrapanoramiczny, zakrzywiony potwór z FreeSync Premium Pro

 

Tym razem Dyrektor Generalny Take-Two Interactive zdecydował przedstawić stanowisko firmy oraz spróbować je urealnić oraz uzasadnić. Jeden Twitt sprawił, że ewentualne zainteresowanie graczy dodatkowo spadło, a także niejako potwierdzono spore dotychczasowe problemy dotyczące Po raz kolejny, tym razem poprzez opinię Straussa Zelnicka głównym powodem jest to, że... dawno ceny nie zostały podniesione.

 

Oczywiście wśród kolejnych argumentów znajdujemy mowy o rosnących kosztach, trudnościach produkcyjnych oraz wymaganiach. Nie zabrakło wspominania o tym jak znakomita ma być jakość tego typu tytułów, co jest wyjątkowo nieszczęśliwe, jeżeli weźmiemy pod uwagę to jak spektakularną porażką okazało się NBA 2K20.

 

Rzecz jasna firma wypowiada się w swoim imieniu, niemniej rzecz jasna nie zdecydowano się wspomnieć o takich "detalach" jak niższe prowizje na PC-tach, jak wprowadzenie abonamentów, tym chociażby Xbox Game Passa czy też o dynamicznym rozwoju branży gier, która stała się pełnoprawnym graczem w głównym nurcie życia, a co za tym idzie społeczność na przestrzeni wielu, wielu lat znacząco się rozrosła.

 

Ostatnie działania korporacji są w zasadzie serią większych czy mniejszych porażek, a dobre rezultaty finansowe uzyskiwane przez Red Dead Redempion 2, Grand Theft Auto V czy Borderlands 3 to wciąż dla firmy zbyt mało.... a mowa jest o naprawdę wielkiej ilości dolarów wprowadzanych do finansowego działu giganta branży gier.