Dysk SSD, czyli dlaczego będzie to przyszłość nie tylko gier i konsol, ale nawet i wielu laptopów oraz komputerów?

 

Przez długi czas nasz rynek zdominowany został przez dyski HDD, które na przestrzeni wielu, wielu lat kształtowały rynek komputerów osobistych, jednakże dyski SSD stają się obecnie standardem, kształtując tak naprawdę podstawy kolejnej generacji konsol, która czeka prawdziwa rewolucja właśnie w tej dziedzinie i segmencie, który może się okazać polem dla realnej rywalizacji pomiędzy Sony oraz Microsoftem, stające po raz kolejny do walki o zaufanie graczy z całego globu. W związku z czym tym bardziej warto poświęcić parę chwil nowej technologii będącej realnym postępem, a nie jednie kosmetyczną nakładką.

 

Na naszych łamach już kilka razy mogliście poczytać o rodzajach czy typach dysków tego typu, w związku z czym nie chce się powtarzać, ani ponownie Was zanudzać segmentem informacyjnym o tym co to jest SATA, a co to jest PCI-Expres i które powinniście wybrać. Tym razem chcemy nieco mocniej przedstawić Wam dlaczego wymiana dysku jest istotna oraz co dokładnie się z nią wiąże, gdyż tego typu wybór stoi przed nami, dlatego warto świadomie go dokonać.

 

Rozpocznijmy od tego, że w branży gier dokonuje się powoli wielka zmiana, od której tak naprawdę nie będzie odwrotu lub będzie on absolutnym udręczeniem, który odciśnie się wielką dawką cierpienia. Zapewne jednak w niedalekiej przyszłości będziemy obserwować systemowe odchodzenie od dysków HDD, które wykorzystywane będą tylko i wyłącznie w roli domowej bazy danych, w której zapisywany będzie system operacyjny czy najważniejsze pliki na których szczególnie mocno będzie nam należeć. 

 

Czas starego typu dysków twardych odchodzi w przeszłość, zatem warto dokonać zmiany świadomej, dzięki której będziemy mogli liczyć na odpowiedni poziom szybkości, w połączeniu z wygodą użytkowania oraz możliwościami uzyskania natychmiastowego dostępu do najwyższej jakości danych. Wbrew pozorom nawet w tej dziedzinie dostrzegalny jest postęp. Zastosowań technologi SSD jest trochę, ale nie zawsze potrafimy je tak dokładnie dostrzegać.

 

 

Rozpocznijmy od konsoli i gier na Xbox One, która posłuży nam jako przykład dla generalnie całej branży oraz jako wyznacznik dokonującego się za chwilę postępu. Otóż gdybyśmy się zdecydowali w tej chwili wymienić dysk na SSD i wmontować w obecny sprzęt Microsoftu, to z pewnością zauważmy różnicę. Otóż dzięki wykonaniu takiego kroku, od razu zobaczymy wzrost responsywności Windowsa 10 w wydaniu konsolowym, dzięki któremu będziemy mogli szybciej przechodzić pomiędzy poszczególnymi grami czy funkcjami konsoli. 

 

Tutaj pojawia się kwestia aktualizacji, zarówno systemu operacyjnego, jak również i poszczególnych gier, na które w tej chwili musimy zaczekać, a w przypadku bardzo szybkiego modelu będziemy mogli ujrzeć jak błyskawicznie zmienia się pasek postępu ściągania i instalacji. Na ten moment jest to mordęga, która za moment przestrzenie być istotna. Jeżeli chociażby będziemy chcieli zgrać sobie screenshoty czy nagrania scenek z rozgrywki, z najlepszymi akcjami, to poczynić możemy to możemy niezwykle łatwo i płynnie, nie tracąc na cały proces zbyt wiele czasu. Jak również loadingi między scenami w naszych ulubionych produkcjach przestaną być uciążliwe.

 

Tę kwestię dostrzec będziemy mogli także podczas uruchamiania poszczególnych tytułów, nie wspominając o wielu czasach ładowania, które w tej generacji konsol są wyjątkowo irytujące oraz uciążliwe, przez co niestety radość z grania jest mocno ograniczona oraz szkodliwa. Warto także zauważyć pokaz Marka Cerny, który podzielił się z nami przykładem Marvel's Spider Man na PS4, gdzie projektowania świata było siłą rzeczy obudowane wokół... ograniczeń dysku HDD.

 

Zapomnieć nie możemy nawet o takich teoretycznych detalach jak interfejs użytkownika, który w takim Borderlands 3 działa fatalnie oraz sprawia, że zdecydowanie nie chce się kontynuować zabawy, nie wspominając o konieczności częstej zmiany sprzętu, co w takiej grze często się zdarza i regularnie nas męczy.

 

 

O ile w komputerach SSD jest standardem, o tyle laptopy nie mogą się pochwalić tak wielką ilością bazowo zaimplementowanych jednostek pamięci nowej generacji. To właśnie za sprawą takiego dysku będziemy mogli przedłużyć żywot oraz stan funkcjonalności oraz wygody wykorzystania niemalże każdego elementu działania, nie tylko wspomnianego systemu, ale także konsumpcji treści. W przypadku tego typu sprzętów wymiana podzespołów nawet wśród bardziej zaawansowanych oraz świadomych użytkowników nie jest popularna.

 

Prawdę powiedziawszy to spory błąd, ponieważ zaimplementowanie tego elementu to gwarant tego, że nasz system będzie działał błyskawicznie, będzie reagował na nasze prośby, a w razie potrzeby będziemy w stanie dysponować dwoma dyskami, nie tracąc nawet dotychczasowych danych. Nie potrzeba posiadać nawet bardzo zaawansowanej wiedzy oraz umiejętności, aby samodzielnie przeprowadzić tego typu proces. Jeżeli nie będziemy chcieli ryzykować to zawsze możemy nabyć kompatybilny sprzęt, który ktoś za śmieszne pieniądze załatwi to za nas.

 

Zapomnieć nie możemy także o tym, że znacząco wzrośnie poziom wygody obsługi nie tylko aplikacji, narzędzi oraz zasobów, ale także będziemy w stanie lepiej spędzać czas podczas przeglądania sieci, obserwowania filmów oraz seriali, dostępnych głównie do pobrania. Oczywiści, na ten moment wiele z nich konsumujemy je poprzez streaming z chmury, jednakże przy odpowiedniej prędkości w razie problemów będziemy mogli w mgnieniu oka powrócić do sesji.

 

Pomimo tego, że obecne modele SSD są o wiele wytrzymalsze, to i tak zawsze warto i wręcz trzeba posiadać kopie zapasowe, które przy tej szybkości będą mogły być stworzone w znacznie krótszym czasie. Przyszłość jest już bardzo blisko, zatem warto powoli się ku niej kierować, ponieważ w tym wypadku możemy mówić o postępie w kwestii rozmiaru, kultury pracy oraz wygody użytkowania. To wszystko razem zapewnia nam wejścia na realnie nowy poziom obsługi, przy niskim koszcie ulepszenia.