W nowym Shadow Warriorze wiele jest także z Hard Reset. Flying Wild Hog bierze wiele elementów z innych gier i miesza ja na swój unikalny sposób.
Zupełnie nowy fragment rozgrywki prezentuje nam etapy, których nie mieliśmy okazji dotychczas widzieć, zupełnie nowe miejscówki z pewnością zapadną nam w pamięć, ponieważ są wyjątkowe na wiele sposobów. Znów jednak widzimy neonowy lekko śmieszny świat jednoznacznie kojarzący się z FarCry 3: Blood Dragon.
Trochę nie podoba mi się ilość podobieństw do innych produkcji, wierzę jednak w twórców, że wszystko to zostało przemyślane u podstaw. Taka mieszanka może się okazać wybuchowa, szczególnie, że fanów rozgrywki i systemu z Borderlands było naprawdę sporo.
Flying Wild Hog na pewno nie będzie się ograniczać pod względem akcji czy zwariowanej fabuły, która prawdopodobnie zabierze nas do kilku naprawdę wyjątkowych miejsc. Masa super lootu będzie do zebrana, a odważny humor z pewnością spodobają się wielu osobom.
Shadow Warrior 2 ukaże się 15 października na PC, PS4 oraz XB1.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu