gamescom 2019 - Opinia po głównych show - Czy warto było oglądać?

 

W tym roku doczekaliśmy się kilku show podczas których mogliśmy poznać nowe wieści oraz ogłoszenia związane z oczekiwanym grami. W poniższym tekście nie znajdzie się omówienie rozmów odbywających się na kanałach THQ Nordic, z tego względu, że ich charakter jest zbyt zróżnicowany, a prezentowane tam materiały czy omówienia nie zawsze odnoszą się do nowości czy nawet do konkretnych tytułów.

 

Rozpocznijmy od Google Stadia Connect, które w tym miesiącu potrwało około pół godziny i nie przywiodło nam zbyt wielu ważnych informacji. Potwierdzenie, że na tej platformie zagramy w Cyberpunk 2077 czy te o ekskluzywności Orcs Must Die! 3 nie są zbyt imponujące i bez wątpienia nie będą przez nikogo za bardzo na poważnie brane. Ot kilka wieści i tyle, najgorsza w dalszym ciągu jest chyba jednak forma prezentowania poszczególnych informacji. Białe tło i rozmowa jedynie udająca zwracanie się do graczy prezentuje się naprawdę przerażająco. Budzi to wręcz niepokój, co przy działaniach firmy powinno mimo wszystko budzić wątpliwości. Szczególnie z uwagi na to, że jak na firmę, która chce dostarczać nam granie poprzez przesył z chmury, byłą to jedyna firma w ostatnim czasie zaoferowała nam zacinające się nagranie! Nagranie... to nie było na żywo... i to był tylko filmik... a co dopiero mówić o realnym graniu na poziomie wielu państw na całym świecie. Z resztą wszystko to odbywało się na YouTube... tak na platformie właśnie Google....

 

Microsoft z ich Inside Xbox zaprezentował naprawdę solidne show podczas którego mogliśmy zobaczyć wiele niezłych materiałów oraz ogłoszeń, choć nie pojawiło się tutaj żadne większe zaskoczenie. Należy zauważyć, że firma w tym wypadku mocno postawiła na wieloosobowe produkcje, co może nieco sugerować w jakim kierunku chce firma zmierzać w przyszłości. Póki co jednak możemy się cieszyć z tego, że nieźle zaprezentowało się polskie Blair Witch. Poza tym pozytywnie wypadło The Surge 2, Greedfall czy Empire of Sin. To by było jednak na tyle, ponieważ nawet Gears 5 nie pokazało nam nic z kampanii poza kilkoma superszybkimi scenkami następującymi pomiędzy sobie. Zawód niektórych osób był bezzasadny, ponieważ niczego wielkiego nie można było się po prostu spodziewać. I tak było dobrze, choć nie tak powinno się traktować swoje marki....

 

Na koniec pozostawiłem sobie gamescom Opening Night Live 2019, które generalnie okazało się najlepszym show z największą ilością najciekawszych zapowiedzi i ogłoszeń. Bez wątpienia wszystkie kosmiczne tytuły wypadły dobrze - EVERSPACE 2, Disintegration czy Kerbal Space Program 2. Iron Harvest otrzymało świetny zwiastun, a Death Stranding weszło na taki grząski grunt, z którego ciężko się będzie wybrać gdzieś poważniej. Zauważyć należy także, że nie za dobrze wypadło Need for Speed Heat, FIFA 20 czy Call of Duty Modern Warfare. Całościowo trzeba jednak przyznać, że w trakcie pojawiło się sporo dłużyzn, których można by się pozbyć. Mimo wszystko były to najlepsze prezentacje i miejmy nadzieję, że w przyszłych latach również pojawiać się będzie tego typu inicjatywa wykonywana taki sposób.