Opowieść o Agencie 47 to już klasyka gatunku i ma mnóstwo wiernych fanów. 9 wydanych produkcji mają na swoim koncie twórcy z IO Interactive (do tego dochodzą także dwa filmy raczej średnie).
Pierwsza część Hitmana ujrzała światło dzienne dwa lata po założeniu studia i już wtedy zyskała sporą popularność. Założone w 1998 roku studio, właśnie świętuje swoje 20-lecie. W związku z ta rocznicą została zapowiedziana Hitman Definitive Collection, za której dystrybucję w Polsce odpowiedzialna jest Cenega (partner Warner Bros.).
Pojawi się ona 18 maja na konsole PlayStation 4 i Xbox One w polskiej (napisy) i angielskiej wersji językowej. Hitman Definitive Collection to najpełniejsze wydanie najnowszej odsłony gry jakie w chwili obecnej będzie dostępne na rynku. Tytuł ten będzie dostępny do wyczerpania zapasów także w limitowanej edycji ze steelbookiem.
Kompletny pierwszy sezon-ponad 100 godzin czystej adrenaliny w siedmiu egzotycznych lokalizacjach (Paryż, Sapienze, Marrakesz, Bangkok, Colorado, Hakkaido oraz siedziba Agencji),
Game of The Year Edition-cztery cztery misje z kampanii „Pacjent Zero”, trzy niesamowite Kontrakty w trybie Eskalacji, których ukończenie odblokowuje trzy unikalne bronie i kostiumy Klauna, Kowboja i Kruka,
Zestaw kostiumów z okazji 20-lecia stidia-wdzianka inspirowane takimi tytułami jak Freedom Fighters, Kane& Lynch oraz Mini Ninjas,
Summer Bonus Episode-bonusowe misje w Sapienza i Marakeszu,
Blood Money Requeim Pack-zawierający rozpoznawalny biały garnitur, białą gumową kaczuszkę i chromowany pistolet ICA, dodatkowo wszystkie wyzwania, kontrakty w trybie Eskalacji, okazje i wszystkie wydane do tej pory aktualizacje.
Piękna sprawa dla fanów serii. Ja grałem kiedyś w jednego tylko Hitmana i potem stwierdziłem, że zbyt podobne były kolejne części i jakoś na niego ostatecznie nie zachorowałem ;)
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Może nie jestem jakimś tam super fanem Hitmana ale fajnie jest w niego od czasu do czasu popykać. A steelbook zawsze pięknie wygląda:)