1 grudnia na platformie Steam pojawiła się kolejna niezależna produkcja przygodowa, tym razem przenosząca graczy w narracyjną opowieść rozgrywającą się na obcej planecie.
Hostil, bo taki tytuł nosi dzieło niezależnego Eteru Studio, to wykonana w rysunkowym stylu graficznym klasyczna przygodówka point and click, w której istotą jest historia, z którą gracz się zmierzy. Hostil to także krótka produkcja, zajmująca od godziny do dwóch czasu rozgrywki, ubarwiona zagadkami wizualnymi i muzycznymi, oryginalną ścieżką dźwiękową, a także odpowiednia dla każdej grupy wiekowej.
W tej przepełnionej narracją grze wcielamy się w chłopca osamotnionego na nieznanej mu, obcej planecie. Razem z nim będziemy eksplorować to miejsce, by odkrywać tajemniczą historię, ale i stanąć twarzą w twarz z wieloma niebezpieczeństwami.
Hostil dostępna jest w dystrybucji cyfrowej na platformie Steam od 1 grudnia 2017 roku w wersji na komputery osobiste PC. Grę zakupicie za kwotę 10,99 zł.
Oczywiście, że mają, przecież są coraz popularniejsze a każdego roku kilka takich produkcji robi niezłe wyniki na rynku, oczywiście są różne gry tego typu ale to wcale nie oznacza, że w którym z tych typów nie da się zrobić czegoś co odniesie sukces na miarę Jurney, Inside, What Remains of Edith Finch, Beat COP czy Filary Ziemi To właśnie takie gry często oferują lepsze doznania i historie jak i emocje niż obecne tytuły AAA robione na jedno kopyto. Tytuł jest w mojej opini naprawdę ładny wizualnie i intrygujący, klimat też przekonywujący tylko muzyka mnie rozprasza i kuje w uszy a tak to całkiem dobrze się to prezentuje jak na narracyjny tytuł na 2-3 godzin do małego niezależnego zespołu. Nie ma co wylewać dziecka z kompielą bo można sporo świetnych tytułów pominąć przyjmując twój pogląd TOM3K.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Oczywiście, że mają, przecież są coraz popularniejsze a każdego roku kilka takich produkcji robi niezłe wyniki na rynku, oczywiście są różne gry tego typu ale to wcale nie oznacza, że w którym z tych typów nie da się zrobić czegoś co odniesie sukces na miarę Jurney, Inside, What Remains of Edith Finch, Beat COP czy Filary Ziemi To właśnie takie gry często oferują lepsze doznania i historie jak i emocje niż obecne tytuły AAA robione na jedno kopyto. Tytuł jest w mojej opini naprawdę ładny wizualnie i intrygujący, klimat też przekonywujący tylko muzyka mnie rozprasza i kuje w uszy a tak to całkiem dobrze się to prezentuje jak na narracyjny tytuł na 2-3 godzin do małego niezależnego zespołu. Nie ma co wylewać dziecka z kompielą bo można sporo świetnych tytułów pominąć przyjmując twój pogląd TOM3K.