INDIKA, nowość w planie wydawniczym 11 bit studios, gra o nietypowej zakonnicy z nowym zwiastunem i wstępną datą

Agata Dudek | 23 października 2023, 19:00

Poznaliśmy wstępną datę premiery przygodowej gry psychologicznej, osadzonej w alternatywnej wersji. Oprócz tegoż ogłoszenia, twórcy gry INDIKA, bo o niej mowa, maja dla graczy pewne ogłoszenie. Rosyjski deweloper chce nim oficjalnie odciąć się od wojennej agresji. Na premierę gry jeszcze trochę poczekamy, a tymczasem możemy sprawdzić jak prezentuje się na zwiastunie.

11 Bit Studios S.A. podzieliło się z graczami zupełnie nowym zwiastunem nadchodzącej gry przygodowej INDIKA, utrzymanej w psychologicznym stylu. Jest to tytuł stworzony przez pochodzące z Rosji studio Odd Meter, która oprócz ogłoszenia wstępnej daty, wraz z polskim wydawcą ma dla graczy oświadczenie, w którym mocno odcina się od wojny, i ataku Rosji, którą opuścili zaraz po wybuchu wojny, na Ukrainę

Zapoznaj się także z: Kolejni wyśmienici piłkarze zostali wyróżnieni w EA Sports FC 24! Kto tym razem może liczyć na kartę Pioniera?

Wiemy już kiedy swoją premierę, a przynajmniej wstępnie, będzie mieć rosyjska gra o tytule INDIKA, która porusza tematykę odwołującą się do wydarzeń jakie rozgrywają się obecnie w Ukrainie. Gdy wybuchła wojna w Ukrainie, współpraca między Odd Meter a 11 bit studios trwała od pewnego czasu. Przerażające wydarzenia postawiły przez deweloperem, a wydawcą trudne decyzje i wiele przeszkód. Te skończyły się dla dewelopera tym, że cały zespół Odd Meter postanowił opuścić Rosję i przeniósł się do Kazachstanu. Twórcy postanowili także, że część wpływów ze sprzedaży gry zostanie przekazana w celu pomocy dzieciom poszkodowanym w wojnie w Ukrainie. Oświadczenie deweloperów znajdziecie poniżej.

INDIKA to narracyjna przygodówka osadzona w XIX-wiecznej Rosji, w alternatywnej jej wersji, wpisującą się w wyznawaną przez 11 bit studios filozofię “meaningful entertainment”. Bohaterką gry jest zakonnica, która rusza w podróż, której celem jest poznanie znaczenia i dualizmu dobra i zła. Jest to tytuł w przygodowym stylu, z lekkimi elementami platformowymi, przesiąknięty motywami grzechu, smutku i moralnych dylematów. Sama rozgrywka przypomina artystyczny film, kwestionujący społeczne normy.

Przeczytaj także: Chronique des Silencieux, przygodowa gra detektywistyczna do sprawdzenia w wersji demonstracyjnej na Steam

Nawet zanim nasz kraj rozpoczął wojnę, poruszaliśmy w grze tematykę, która mogła skutkować w Rosji pociągnięciem do odpowiedzialności karnej. Po 24 lutego sytuacja jeszcze bardziej się skomplikowała. Pobyt w Rosji stał się straszny fizycznie, ale i - co najważniejsze - trudny moralnie. Dlatego zdecydowaliśmy się wyjechać – mówi Dmitrij Swietłow, reżyser gry i założyciel studia Odd Meter. Dziś szczególnie widać, jak istotne tematy poruszamy w naszej produkcji. Wiele problemów dzisiejszej Rosji ma swoje źródło w społeczno-politycznym infantylizmie, który przez wieki był wbijany w głowy obywateli: pokora, posłuszeństwo i cierpliwość to główne cnoty narzucone przez naszą ortodoksyjną kulturę. Nic więc dziwnego, że instytucje takie jak Rosyjski Kościół Prawosławny stały się jedną z głównych broni propagandy, nawołującej parafian do umierania za ojczyznę i głoszącej potworną obojętność na życie własne i innych ludzi.

Ta dehumanizująca wojna pokazuje, że nasze pragnienie postrzegania świata jako wolnego, cywilizowanego miejsca, jest wciąż kruche, a życie mas ludzi w dalszym ciągu zależne jest od wojskowych i politycznych kaprysów. Wiedzieliśmy jednak, że nie możemy mierzyć naszej współpracy z Odd Meter jedynie miarą pochodzenia studia – mówi Rufus Kubica, Product Management Lead w 11 bit studios. Gdy zespół zdecydował się opuścić Rosję i przenieść do Kazachstanu, daliśmy im tyle czasu ile było potrzebne, by jego członkowie mogli wrócić prywatne i zawodowe życia na właściwe tory. Wszelkie terminy mogły zostać przesunięte, a my włożyliśmy mnóstwo wysiłku w kwestie formalne. Ale co najważniejsze - nie ingerowaliśmy w zawartość gry ani w jej tematykę, która w brawurowy sposób porusza kwestie niemal w ogóle w grach nieobecne. Biorąc pod uwagę wartość artystyczną Indiki, jakakolwiek cenzura z naszej strony oznaczałaby brak pewności co do wartości tego projektu. Dlatego z całego serca wierzymy w wysiłki Odd Meter, mające na celu stworzenie zadziwiającego i jedynego w swoim rodzaju doświadczenia. Nie możemy się doczekać, aż nasza społeczność zagra w Indikę i zachwyci się w równym stopniu co my.