Od 3 do 4 listopada odbyła się konferencja Blizzcon 2017, na której odbyło się wiele paneli związanych z przyszłością gier Blizzarda, w tym World of Warcraft.
Pierwszym prezentem od Blizzarda dla fanów było ogłoszenie nowej ekspansji, pod nazwą "Battle for Azeroth”.
Po odparciu ataku legionu na Azeroth bohaterowie mogą powrócić to bardziej przyziemnych spraw, takich jak wznowienie konfliktu pomiędzy Przymierzem a Hordą. Obie strony straciły swoich monarchów, którzy po przybyciu na Broken Shore zawarli tymczasowy, umowny pokój. Zarówno Sylvanas, jak i Anduin jeszcze w trakcie wydarzeń z Legionu okazywali niechęć do przeciwnej frakcji.
Już na początku panelu związanego z World of Warcraft ukazana została zapowiedź nowego dodatku, na którym poprzez narrację Jainy Proudmore (nie, nie jest dreadlordem, co zostało oficjalnie potwierdzone) dowiedzieliśmy się, że do gry dodane zostaną dwa nowe kontynenty. Pierwszym lądem, który odwiedzimy najprawdopodobniej zdominowanym przez Alliance będzie Kul Tiras, czyli kraina, z której pochodzi wcześniej wspomniana czarodziejka. Horda tymczasem zajmie się eksploracją legendarnego już Zandalaru, czyli starożytnej krainy trollów z klanu Zandalarii. Lokalizacja i miejsce akcji zapowiada się genialnie, należy też wspomnieć, że prawdopodobnie kontynenty Kalimdoru i Eastern Kingdoms będą miejscem akcji wielu działań obu frakcji.
Oprócz nowych miejsc zostały zapowiedziane także długo wyczekiwane „sub rasy”, czyli drobne wariacje związane z istniejącymi już rasami. Do sił Hordy dołączą: Trolle Zandalari, Nightborne Elfy i Highmountain Taureny. W szeregi Alliance wstąpią: Void elfy, Dark iron Krasnoludy i Light forged Draenei.
Na zapowiedzi został również ukazany nowy tryb PvP, który mocno nawiązywał do klasycznego Warcrafta, gracze będą przejmowali i budowali fortyfikacje oraz szykowali się do zniszczenia wrogich jednostek i zabudowań.
Blizzard jednak nie poprzestał na tym, otóż chwilę później prowadzący ukazał nam cinematic, który okazał się GENIALNY, zarówno horda, jak i alliance pokazały pazur, Sylvanas i Anduin wraz z gennem upewnili nas, że wiedzą co robią. Polecam zobaczyć go osobiście.
Wydawałoby się, że i tak zobaczyliśmy już dużo, ale już chwilę potem prowadzący pokazał nam, jak bardzo jesteśmy w błędzie.
Na samym początku usłyszeliśmy krótkie wprowadzenie na temat… lodów, gdzie prowadzący wyjawił nam jego ulubione smaki. Nikt jeszcze wtedy nie wiedział, o co mu chodzi, ale chwilę potem publiczności zaczęło coś świtać, gdy wysłannik Blizzarda oznajmił, że domyśla się, iż naszym ulubionym smakiem musi być wanilia.
Dokładnie, Też byłem w szoku! Oficjalnie Blizzard zapowiedział długo wyczekiwane serwery vanilla, które niestety jeszcze nie są gotowe, ale zapewniono nas, że prace trwają i na pewno zobaczymy je w niedalekiej przyszłości. Na razie wiemy, że będziemy musieli manualnie, jak za dawnych czasów, biec do instancji, żeby ją wykonać. Jeszcze nic nie wiadomo na temat balansu, czy będzie lekko poprawiony, czy może znowu zobaczymy filmiki z oneshot mage itp.
World of Warcraft otrzyma również poprawiony system levelowania, będzie on działał tak jak krainy legionowe, czyli nie ważne, do jakiej krainy pójdziemy, poziom nigdy nie będzie za niski lub za wysoki, żeby otrzymać wynagrodzenie adekwatne do poziomu. Dla przykładu możliwe będzie zrobienie wszystkich questów w barrens na poziomie 55 i nie będziemy dostawać z tego powodu mniej doświadczenia. Wszystkie krainy klasyczne oprócz tych startowych będą skalowane aż do 60 poziomu. Po osiągnięciu 60 poziomu będziemy mieli do wyboru Out Lands i/lub Northrend obie skalowane w taki sposób, żebyśmy nie musieli opuszczać ich w połowie questchaina, potem będziemy mieli do wyboru wszystkie krainy z Cataclysm lub Mist of Pandaria skalowane od 80 do 90 poziomu. System pozwoli nam nie tracić płynności w historii Azeroth podczas levelowania kolejnych postaci.
Wszystkie zmiany zostaną najprawdopodobniej wprowadzone wraz z wyjściem dodatku, oprócz nowego systemu levelowania, który został zapowiedziany na patch 7.3.5, oraz classica, którego data nie jest znana.
Mnie też jakoś nie