Tom Clancy's Ghost Recon Breakpoint kilkanaście dni temu doczekało się specjalnych misji ze słynnym Terminatorem w roli głównej. Co oferuje wydarzenie?
Nowe wydarzenie sprawdzić możemy w ramach określonego okresu, który za jakiś czas może się oficjalnie zakończyć. W chwili obecnej bez problemu możemy wskoczyć do zabawy, choć najpierw konieczne do tego jest zazwyczaj zresetowanie okresu świata przedstawionego. Oczywiście można teoretycznie oczekiwać zgodnie z licznikiem, jednakże nikt tak poważnie nie będzie czynił. W związku z czym bardzo szybko gra przenosi nas do głównej bazy, skąd musimy się udać do sklepu.
Po przyjęciu informacji o dziwnych zdarzeniach udajemy się na miejsce, gdzie podobno przetrzymywana jest pewna kobieta, pomagająca na co dzień naszym sojusznikom.
Po starciu z wrogami okazuje się, że została ona przewieziona w inne miejsce, a jakby tego było mało to w dodatku już za chwilę powinna w transporcie trafić do kolejnego miejsca.
Malutkie starcie i... w końcu dowiadujemy się gdzie się musimy udać. W końcu spotkamy się z Rasą, która pochodzi z przyszłości zajmuje się walką z T-800, które zostały wysłane na Ziemię, właśnie do Auroi, gdzie powstać ma za wiele lat potężny ośrodek, z którego korzystać będzie śmiercionośna sztuczna inteligencja.
To mniej więcej prawie cała pierwsza misja, po której przejdziemy do pozyskania czegoś ważnego dla dalszej zabawy oraz do drugiej misji, która jest moim skromnym zdaniem o wiele bardziej interesująca oraz wciągająca. Przy okazji zapewnia nam ona o wiele atrakcyjniejsze miejsca i atrakcje związane z rozgrywką.
Nowościami w ramach zabawy jest nie tylko pojawienie się niemalże niepokonanych przeciwników, ale także specjalnych broni, dzięki którym będziemy w stanie zmierzyć się z maszynami nadciągającymi z różnych stron. Nawet z nimi konieczne jest dostosowanie się taktycznie do specyfiki przeciwników, którzy posiadają potężną zbroję, którą musimy "zbić", a następnie oddać kilka celnych strzałów wprost w "elektroniczne serce", przypominające zresztą te Iron Mana. Wbrew pozorom nie jest to łatwe do zrealizowania, a dwie bronie robotów umożliwiają im zadawanie nam dużych obrażeń zarówno z dystansu jak i z bliska.
Rzecz jasna nie ma co się spodziewać w tym wypadku rewolucji, jednakże nie zostało tutaj wprowadzone nic na tyle świeżego czy oryginalnego, co mogłoby pozostać z serią na dłużej, jak chociażby kamuflowanie się na ziemi z Tom Clancy's Wildlands oraz wydarzenia z Predatorem.
Spore uznanie należy się Ubisoftowi za to jak mocno zadbano o to, abyśmy mogli poczuć wyjątkowy klimat marki Terminator, który przejawia się nie tylko w fabule czy rozgrywce z rozgrywkami, ale także w nowych miejscach oraz muzyce, doskonale oddającej pierwsze dwie, obecnie już kultowe, odsłony serii filmowej.
Niestety wydarzenie tak jak i podstawowa wersja gry zmaga się z problemami z wczytywaniem oraz niektórymi interakcjami, przez co będziemy musieli raz czy dwa zmierzyć się ze znikającymi teksturami oraz obiektami, których zwyczajnie nie dostrzeżemy. Szkoda, że nawet w tym segmencie, twórcom nie udało się zadbać o stabilne działanie produkcji. O ile znikający magazynek nie był problemem, o tyle brak tekstur całego pomieszczania już stanowi bezpośrednią przeszkodę dla dobrej zabawy.
Szkoda, że nie zdecydowano się wprowadzić większej zawartości, która by w większym stopniu zaoferowała nam zmagania z Terminatorami. Te co prawda pojawiają się to tu, to tam, w związku z czym codziennie możemy stanąć na ich drodze, co bywa satysfakcjonujące. Niemniej zbyt wiele atrakcji nie natrafimy, a szkoda, ponieważ połączenie ze sobą marki Ghost Recon i Terminator wyszło zaskakująco dobrze i to na wielu poziomach. Jeżeli macie grę i chcecie sprawdzić coś nowego to bez wątpienia warto się wybrać na tę przygodę. Niemniej poza tym nie znajdziecie tutaj niczego interesującego, co warte by było zakupienia gry tylko dla tej propozycji.
Tom Clancy's Ghost Recon Breakpointukazało się 4 października 2019 roku na komputerach osobistych, PlayStation 4 i Xbox One oraz w chmurze Google Stadia. Na komputerach grę możnawypożyczyćteż w ramach abonamentuUplay+.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Moim zdaniem fatalny pomysł, taki groch z kapustą mieszanie innych filmów do innych gier.