Koszmar Dolores Roach, recenzja oryginalnej produkcji Amazon Prime Video, serialowej makabreski

lubiegrac recenzja filmow Koszmar Dolores Roach, recenzja oryginalnej produkcji Amazon Prime Video, serialowej makabreski
Koszmar Dolores Roach, recenzja oryginalnej produkcji Amazon Prime Video, serialowej makabreski



Agata Dudek | 5 sierpnia 2023, 08:00

Koszmar Dolores Roach, recenzja oryginalnej produkcji Amazon Prime Video, serialowej makabreski, czyli czarnej komedii grozy dostępnej na platformie.

Amazon Prime Video ma w swojej ofercie seriale oryginalne, które mocno dzielą recenzentów, sprawiając, że jedni je chwalą, zaś inni uznają za nie warte obejrzenie byle co. Przykładem jest choćby Konsultant, który podzielił zarówno zwykłych widzów, jak i krytyków. Wśród produkcji tejże platformy są również seriale o których mało się mówi. W gąszczu tytułów od Amazon Prime trudno je wyłowić, a są perełkami wartymi zobaczenie, jak choćby niemiecka produkcja fantasy o tytule Gryf

Zapoznaj się również z: Poradnik jak sfinalizować wyzwanie o Lukas Podolski w wersji FUTTIES w FIFA 23 Ultimate Team?

Do tych dwóch kategorii można, jak się okazuje, zaliczyć jedną z serialowych nowości od Prime Video, o polskim tytule Koszmar Dolores Roach, która zbiera zarówno świetne, jak i fatalne oceny, a która pojawiła się w ofercie od Amazona bez większego rozgłosu, i szumnej zapowiedzi. Ponieważ ma ona w sobie coś zarówno z grozy, jak i czarnego humoru, postanowiłam się jej bliżej przyjrzeć, przy okazji pisząc dla Was tę recenzję. Miłej lektury! 

Koszmar Dolores Roach – słowem wstępu…., czyli coś o twórcach tejże produkcji

The Horror of Dolores Roach, czyli Koszmar Dolores Roach to serial którego producentami jest znane z filmów grozy studio Blumehouse odpowiedzialne za takie filmy grozy jak: Czarny telefon, M3GAN, serię Naznaczony, Halloween czy The Manor. Jest to zatem firma, która doskonale wie jak tworzyć horrory, które mają nie tylko straszyć, ale opowiadać ciekawą, często przewidzianą na całą serię opowieść. Czy opisywany przeze mnie serial będzie miał swoją kontynuację? Tego nie mogę Wam na razie powiedzieć, bo zwyczajnie nie wiem. Ma on jednak to coś, co w dziełach wspomnianego studia zwyczajnie przykuwa uwagę. 

Koszmar Dolores Roach recenzja 1 

Serial ma kilku reżyserów, którzy mieli pieczę nad poszczególnymi odcinkami tejże, podzielonej na osiem około półgodzinnych odcinków produkcji. Ale pomysł na ten niecodzienny serialowy spektakl pojawił się w głowie scenarzysty Aarona Marka. Zanim stał się tym czym możemy go oglądać w serwisie Prime Video, twórca miał go w głowie kilka, bo aż dziesięć lat. Najpierw powstała sztuka teatralna, czego świadectwo widzimy w pierwszym odcinku, potem był podcast, a następnie doczekaliśmy się serialu, który podejmuje temat jaki ostatnio stał się niezwykle popularny w opowieściach grozy. Ale o tym za chwilę….

Koszmar Dolores Roach – o czym opowiada serial?

Pora bowiem na przyjrzenie się temu o czym tak właściwie opowiada ta czarna komedia grozy, bo tak można ów serial zakwalifikować. Otóż bohaterką serialu Koszmar Dolores Roach jest tytułowa Dolores Roach, która przesiedziała szesnaście lat w więzieniu, wrobione przez swojego chłopaka, handlarza narkotyków. Niesłusznie wtrącona do więzienia, po latach odsiadki opuszcza miejsce odosobnienia i wraca do Washington Heights, czyli na stare śmieci. 

Rzeczywistość jednak mocno się zmieniła. Jej ukochany, za którego cierpiała, wcale nie nią nie czeka, a znajome miejsca nie są już wcale znajome, a jej dawne mieszkanie, zajęte przez nową rodzinę. Dolores nie bardzo wie co ma z sobą zrobić. Przypadkiem trafia na dawnego przyjaciela Luisa, który prowadzi mały sklepik z pierożkami, który przed laty cieszył się wielką popularnością, a teraz wyraźnie podupadł. Mężczyzna pozwala jej zamieszkać w jego piwnicy, a nawet rozkręcić tam, po cichu, salon masażu. W masowaniu bowiem Dolores jest mistrzynią. 

Koszmar Dolores Roach recenzja 2 

Naszej bohaterce wydaje się, że los się w końcu odmienił i będzie mogła wieść spokojne, normalne i zwykłe życie, z dala od problemów z prawem. Jednak wkrótce jej bezpieczna przystań, jakim jest dom i sklepik Louisa staje się zagrożona. Dolores będzie zmuszona dokonać przerażających rzeczy, by utrzymać to co właśnie zdobyła. Ciąg wydarzeń, jakie pojawiają się w jej życiu sprawia, że bezpieczeństwo zdesperowanej kobiety odchodzi w niepamięć. 

Koszmar Dolores Roach – czarny humor, groza i….. kanibalizm. Czy to już taki trend?

Wspomniałam, że opisywana przeze mnie produkcja podejmuje temat, który stał się w horrorach ostatnio dość popularny. Coraz więcej twórców podejmuje się bowiem tematu kanibalizmu, jak choćby w niedawno recenzowanym przeze mnie serialu Yellowjackets. Na Amazon Prime Video możemy oglądać także inną produkcję, tym razem filmową, której tytuł brzmi Do ostatniej kości

Wspomniane produkcje skupiają się jednak na owym zagadnieniu w poważny, mroczny sposób, przede wszystkim stawiając na wystraszenie widza, nieco na obrzydzenie, które nieuchronnie się z tym wiąże. Koszmar Dolores Roach traktuje temat w zupełnie inny sposób, opowiadając o mordach, ciągu dziwnych zdarzeń i konsekwencji przerażających czynów, w tym o kanibalistycznych uczynkach, i kuchni stawiającej na jedzenie ludzkiego mięsa, w komediowy sposób, w formie czarnej komedii grozy. 

Koszmar Dolores Roach recenzja 3 

I choć temat z pewnością nie powinien być śmieszny, z racji na czyny naszych bohaterów, choć kanibalizm to zbrodnia najcięższych lotów, to dziwnym trafem, przez pokręconą, zwariowaną fabułę historia, choć bywa obrzydliwa i porażająca, ani przez chwilę nie przytłacza, nie sieje ponurych wizji, nie jest dołująca. Choć Dolores dokonuje niewyobrażalnie okrutnych czynów, choć co tu dużo gadać, jest morderczynią, to poprzez umiejętnie napisany scenariusz, choć wiemy, że nie powinniśmy jej rozumieć, jesteśmy w stanie pojąć czemu robi tak, a nie inaczej. Ona sama nie staje się psychopatyczną celebrytką i zwyrodnialcem. Wie, że to co się wokół niej dzieje jest złe, ale wraz z coraz większą ilością zgonów, groza i klimat kryminalny ustępuje warstwie humorystycznej, na której ta opowieść została zbudowana. 

Koszmar Dolores Roach – czułam się wciągnięta w opowieść

To, że jest to serial sam w sobie nietypowy, traktujący o przerażających mordach w lekki, zabawny sposób sprawia, że jego mroczna strona coraz mocniej potrafi nas wciągnąć. Doskonale rozumiem, że nie jest to opowieść dla każdego, że mogą być osoby, którym zwyczajnie nie spodoba się wykorzystanie kanibalistycznych zapędów w biznesie z pierożkami. Ale należy pamiętać, że jest to serial mający przesłanie rozrywkowe, będący komediowym horrorem, a nawet pewną satyrą na dziwność życia, na los, który zwykle miesza nam szyki i nie pozwala na spokojne i poukładane życie. 

Koszmar Dolores Roach recenzja 4 

Muszę przyznać, że sposób poprowadzenie opowieści, tematycznie trudnej - to fakt, kontrowersyjnej - niewątpliwie, morderczej i przerażającej – z pewnością, nadanie opowieści w formie narracji, i szybko po sobie postępujących, dobrze ze sobą powiązanych, przemyślanych zdarzeń, sprawił, że w opowieść szybko zostałam wciągnięta. Te kilka krótkich odcinków zleciało jak z bicza strzelił, a ja denerwowałam się wraz z bohaterką, przerażałam postępkami jej i Luisa, i w jakiś sposób kibicowałam jej by mogła w końcu skończyć z makabrą w jakiej się znalazła, i jakiej się dopuściła. 

Koszmar Dolores Roach – a co z aktorstwem? 

Nie byłoby dobrego serialu bez dobrze napisanej fabuły, i aktorów, którzy mogliby rozwinąć w niej skrzydła. Koszmar Dolores Roach ma właśnie to wszystko, by móc wraz z bohaterami z wypiekami na twarzy, często pewnym zażenowaniem i niedowierzaniem śledzić makabryczne wydarzenia jakich udziałem jest Doloroes i jej przyjaciel, a później kochanej Louis. Świetną robotę robią postaci pierwszoplanowe, ale i także te poboczne, bardziej lub mniej ważne. 

Koszmar Dolores Roach recenzja 5 

Niczego aktorstwu w tym serialu zarzucić nie można. Pierwsze skrzypce gra oczywiście Justina Machado jako tytułowa Dolores Roach, która pragnie tylko normalnie żyć, a której los płata niemiłą niespodziankę, sprawiając, że wpada w morderczy wir. Aktorkę możemy kojarzyć choćby z serialu Sześć stóp pod ziemią. Towarzyszy jej, w roli przyjaciela, kochanka i kucharza Alejandro Hernandez jako Luis Batista. Tego aktora zapewne skojarzycie z filmem Netfliksa Potwór czy serialem Szpital New Amsterdam

Koszmar Dolores Roach – podsumowanie recenzji

Zdaje sobie sprawę z tego, że serial Koszmar Dolores Roach nie jest produkcją dla każdego. Z pewnością nie odnajdą się w niej miłośnicy klasycznej grozy. Niesmak może budzić podjęcie się tematu, który śmieszny w żadnym razie nie jest, i ubranie go w zabawne szaty szyderstwa, cynizmu i makabreski. Ale serial Amazon Prime Video to nie jest klasyczna groza, to opowieść w klimacie komediowym, o grozie w taki sposób opowiadająca. 

Koszmar Dolores Roach recenzja 6 

Ciąg wydarzeń, trudnych, bolesnych i przerażających piętrzy się w kolejnych odcinkach tej opowieści, by w finale osiągnąć kulminacje makabry. A mimo tego w jakiś sposób rozumiemy motywy Dolores i Louisa, choć nie jesteśmy w stanie ich czynom przyklasnąć. Nie robią to także i twórcy. Jesteśmy w jakiś sposób zżyci z Dolores i z innymi postaciami tego serialu, nie tylko z powodu dobrze napisanego i przemyślanego scenariusza, ale także przez dobre aktorstwo. 

Jeśli lubicie makabreskę, klimat grozy chcecie potraktować nieco bardziej lekko, humorystycznie, a nawet satyrycznie, a dziwnie wciągające seriale nie są Wam obce, to w Koszmar Dolores Roach może się Wam spodobać. Ja bawiłam się całkiem przyzwoicie, i już się zastanawiam czy doczekamy się sezonu drugiego. Kto wie!

Serial Koszmar Dolores Roach można obejrzeć na platformie Amazon Prime Video.

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [0]:
Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners