Lust for Darkness osiąga spory sukces na Kickstarterze

 

Do końca kampanii jeszcze ponad miesiąc, a twórcom udało się już uzbierać potrzebną do ukończenia gry kwotę. Gra, która łączy w sobie mroczny klimat oraz erotykę, pojawi się na platformie Steam 1 grudnia.

 

W Lust for Darkness wcielamy się w Jonathana, który rok po zaginięciu żony, otrzymuje od niej wiadomość. Natychmiast rusza więc do sporej, wiktoriańskiej posiadłości, w której jak się okazuje panuje mroczny, okultystyczny klimat. Miejsce to jest także portalem, w którym otwiera się przejście do innego świata - rozpustnej i  przewrotnej ziemi, zwanej  Lusst'ghaa. Miejsce to było kiedyś krainą taką samą jak nasza, ale ludzie, w którzy w niej żyli, ulegli degeneracji na swoje własne życzenie, zmieniając się w potwory, jednocześnie nie rezygnując z cielesnych uciech. 

 

W grze naprzemiennie będziemy przenosić się między dwoma, równoległymi światami, przemierzając wiktoriański dom i mroczną, przepełnioną erotyzmem krainę. Rozgrywka obfituje w ukryte elementy, które zebrane udostępniają nam odkrycie historii pobocznych, które urozmaicają zabawę. 

 

Lust for Darkness jest tytułem wzorowanym na obrazach Zdzisława Beksińskiego, obfituje w dużą dawkę okultyzmu, a graczom towarzyszy klimatyczna ścieżka dźwiękowa stworzona przez znanego muzyka Draco Nareda.