Mamy to! Nie trzeba było długo czekać. Oto Black Myth Wukong zostało pierwszą grą przesuniętą na 2024...

Tamer Adas | 18 stycznia 2023, 07:15

Oficjalnie obiecujące Black Myth Wukong zostało pierwszą grą przesuniętą na przyszły, 2024 rok. Studio Game Science zapowiedziało, że w najbliższych miesiącach nie będzie w stanie wypuścić swojego obiektu.

Chińskie niezależne studio cały czas spokojnie pracuje nad swoim tytułem, który na dotychczasowych materiałach przedpremierowych prezentuje się naprawdę nieźle. Niestety, fani obiecujący sobie wiele po tej przygodzie w świecie dalekoazjatyckich legend będą musieli mocniej zbroić się w cierpliwość.

Zapoznaj się także z:

• Już dzisiaj powinna się ukazać nowa Aktualizacja w Fortnite! Co ciekawego dowiedzieć się możemy z przecieków?
• Na GOG-u wystartowała się kolejna Oferta Tygodnia dla graczy z bardzo przyjemnymi rabatami!
• Kolekcjonerka Resident Evil 4 (2023) to niezwykle drogie wydanie! Cenega Polska potwierdza polską dostępność!

 

Co prawda niezwykły zwiastun... naprawdę nieźle został przyjęty przez graczy, jednakże zapowiedzieć debiutu latem 2024 roku zdecydowanie zasmucił graczy liczyć na to, że w końcu będą mogli pokierować Małpim Królem. Nowe przesunięcie to kiepska wiadomość przy okazji Nowego Chińskiego Roku.

Po raz pierwszy o tytule usłyszeliśmy jeszcze w 2020 roku, gdy pokazano rozgrywkę z fazy poprzedzającej alfa testy, od razu zachwycając graczy oraz zapowiadając im, że mogą się spodziewać nowej propozycji, która działać będzie na silniku Unreal Engine 5.

Po zeszłorocznej fali przesunięć można mieć obawy, że i tak będzie w najbliższych dwunastu miesiącach, czego nikt z nas by sobie nie życzył. Niepokoić musi także fakt, że znamy terminy debiutów dopiero na wiosnę, a przecież... nie mamy już do czynienia z okresem wymuszonej pracy zdalnej...

Black Myth Wukong ukaże się dopiero latem 2024 roku.

 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

źródło: https://wccftech.com/black-myth-wukong-is-the-first-2023-game-to-be-delayed-to-2024/

Komentarze [0]: