Jeff Grubb pracujący dla VentureBeat zdradził, że EA i oddelegowany przez wydawcę zespół ma problemy związane z odświeżeniem numerowanej trylogii Mass Effect, która była wcześniej blisko zapowiedzi.
Jak się okazuje problemem jest pierwsza część Mass Effect, propozycji będącej także w swojej formie wyraźnie odmienną względem dwóch kolejnych. Wyraźnie starsza grafika, ograniczenia, specyficzna, mocniej osadzona w modelu RGB rozgrywka oraz ze sporym taktycznym zacięciem.
Podobno Mass Effect 2 i Mass Effect 3 znaczniej łatwiej są odświeżane, wobec czego to właśnie one są tę wyższą poprzeczką do osiągnięcia.
Mass Effect Legendary Edition (taką nazwę może nosić pakiet remasterów) w chwili obecnej nie zapewni odpowiedniego poziomu, w związku z czym dodatkowy czas może być porządnie wykorzystany na zapewnienie jeszcze lepszej jakości.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Próbowałem kiedyś podejsc do tego tytulu nawet chyba dwa razy i jakos mnie nie przekonal do konca.