Platforma Netflix, choć zdarzają się na niej coraz częściej godne uwagi filmowe produkcje wychodzące spod ich skrzydła, jest mimo wszystko znana z naprawdę dobrych seriali. Takim może okazać się zbliżający się Mindhunter.
Październik będzie zdecydowanie mocnym serialowym miesiącem, bowiem swój debiut w tym okresie będą miały ciekawe produkcje. Pojawią się kolejne odcinki Riverdale, którego pierwszy sezon miałam przyjemność dla Was opisać w recenzji, zadebiutuje długo wyczekiwany kolejny sezon Stranger Things, którego recenzję także znajdziecie na stronie. Swój debiut będzie miał także wyżej wspomniany Mindhunter, w reżyserii Davida Finchera.
O serialu wspominałam już nieco na stronie klik. W tym wypełnionym mordami dokonywanymi przez seryjnych morderców serialu śledzić będziemy początki kryminalistyki i psychologii kryminalnej oraz jakże trudne początki zawodu profilera, czyli człowieka zajmującego się określaniem profilu psychologicznego seryjnych morderców. Wcielamy się w nim w dwójkę agentów FBI, Jonathana Groff'a i Holta McCallany'a, ktorzy jak czytamy w opisie zwiastuna: "....rozpoczynają śledztwo, które odmieni przyszłość kryminalistyki".
Serial opiera się na książce napisanej przez Johna Douglasa i Marka Olshakera, zatytułowanej: Mind Hunter: Inside the FBI's Elite Serial Crime Unit, którą w Polsce znać będziemy jako: Mindhunter. Tajemnice elitarnej jednostki FBI. W księgarniach zadebiutuje 11 października.
Mindhinter zadebiutuje na platformie Netflix 13 października.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu