Szanowni gracze i fani elektronicznej rozgrywki, dzisiaj zapraszamy was do wzięcia udziału w niesamowitej przygodzie. Dołączycie do śmiertelnej gry w najnowszej produkcji „Murderous Pursuits”, która zmierza na PC.
Gra jest utrzymana w stylu The Ship, a my rozegramy ją jako wiktoriański zabójca w trybie PvP. Akcja rozgrywa się w czasach wiktoriańskich, gdzie podróże w czasie są sposobem na życie, a pewien ekscentryk - Pan X, stworzył makiaweliczną grę w kotka i myszkę. W tym steampunkowym świecie gracze będą rywalizować ze sobą o względy właśnie Pana X.
W rozgrywce weźmie aż ośmiu graczy, którzy będą musieli zaplanować i wykonać morderstwo bez świadków i śladów. Do realizacji tego celu będziemy mieli mnóstwo gadżetów i rozwiązań. Uczestnicy śmiertelnej rozgrywki nie wiedzą kto jest kim i kiedy ktoś zaatakuje. Każdy nasz błąd będzie kosztował życie, a udana akcja przychylność Pana X.
Jak już wcześniej wspomniałem będziemy mieli do dyspozycji różne gadżety i rozwiązania takie jak np. winiety, czyli specjalne lokalizacje pozwalające pobliskim postaciom na uczestnictwo w różnych rozmowach celem ukrycia się przed podejrzeniem. Będziemy mieli też różnego rodzaju przebrania czy granaty błyskowe, na złośliwych graczy.
Wszystko to ma pomóc nam w zabójstwach, które będą jak najbardziej dyskretne i wyrafinowane. Ponadto będziemy wykorzystywać tez otoczenie, aby jeszcze lepiej ukryć mordercze zapędy. Hasło przewodnie "Zabij nim ktoś inny Cię zabije".
Premiera Murderous Pursuits ma odbyć się w marcu tego roku wyłącznie na PC.
Moim zdaniem jak ktoś ma ochotę ograć coś w ten deseń to lepiej zagrać w Town of Salem, jest tam więcej celów do osiągnięcia, większa różnorodność, i tytuł skupia się całkowicie na sednie rozgrywki a nie tym co dookoła. Murderous Pursuits wygląda bardzo słabo pod każdym względem.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Nie uważam, że wygląda słabo. Kto co lubi. Jak ktoś lubi produkcje z przed paru dekad to spoko.