Lepiej by kontrolowali nawet przez kontrole. Raczej żadnych bardzo ważnych i prywatnych informacji żaden gracz nie udostępnia.
Gunther | 22 listopada 2015, 10:10
Świat gier wcale nie jest tak oderwany od rzeczywistości jak by się mogło na pierwszy rzut oka wydawać. WhatsApp, Skype czy Facebook służą codziennej komunikacji okej... Lecz nowoczesna technologia jest wykorzystywana w różnych celach. Za jej pośrednictwem porozumiewają się również terroryści. I co teraz zrobić z tą świadomością? Zwiększyć kontrolę?
Narastające zagrożenie rządy traktują jako argument przemawiający właśnie za tym rozwiązaniem; chcą mieć większy dostęp do zaszyfrowanych rozmów i danych. W praktyce oznacza to, że nie byłoby już jakiejkolwiek prywatności. A na celowniku są także gracze, czy może raczej - zwłaszcza gracze - o komunikacji może służyć na przykład PlayStation 4.
Sony już odpowiadało na zarzut, że "terroryści kochają PS4", który wybrzmiał głośno po atakach w Paryżu. Wówczas istniało nawet podejrzenie, że faktycznie w planowaniu ataków terroryści wykorzystali PS4. Tym bardziej, że często okazywało się, że podejrzani posiadali konsole Sony.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Komentarze [2]:Lepiej by kontrolowali nawet przez kontrole. Raczej żadnych bardzo ważnych i prywatnych informacji żaden gracz nie udostępnia.
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Sam fakt, że jacyś terroryści posiadali konsole od Sony ma być powodem podejrzeń do tego, że konsole są środkiem ich komunikacji za niedługo pewnie Sony będzie posądzone o organizacje tych zamachów.