Neither Day nor Night, wymagająca i niezwykle trudna platformowa przygodówka metridvania z datą premiery i wersję demonstracyjną

 

Jeszcze w tym miesiącu swoją premierę na platformie Valve będzie mieć gra, która ma szansę zadowolić graczy kochających trudne platformowe wyzwania, lubiących liczne walki i klimat gier w stylu metridvania. Takim tytułem jest Neither Day nor Night studia Carnotaurus Team, które wciąż możecie sprawdzić w wersji demonstracyjnej.  

 

 

Neither Day nor Night to growy tytuł, który mimo barwnej, rysunkowej grafiki, nie stronie od niezwykle brutalnych potyczek, wal, w których krew leje się strumieniami, a trup ściele się gęsto. Rozgrywka oferuje cztery krainy, licznych przeciwników i piękne scenerie. Jak już wspomniałam projekt określany jest przez twórców jako gra niezwykle trudna i wymagająca od graczy niezwykłej precyzji. Ważnym jej elementem jest pasek życia, który dość szybko się zużywa, nawet podczas skakania, czy zwisu z krawędzi. Gdy całkowicie zniknie, postać, nad która przejmujemy w grze kontrolę, stanie się całkowicie bezbronna. Będziemy zatem ginąć dość często, na różne sposoby i bardzo, bardzo krwawo. 

 

A wcielimy się w dziewczynę, jedną z sióstr, mieszkających razem w dość nietypowym domostwie. Pewnej nocy starszą z sióstr budzą dziwne promienie światła  wpadające do ich mieszkania, który zdają się wydobywać i rozpościerać poza ich domostwem. Chwile później nasza bohaterka uświadamia sobie, że jej młodsza siostra zniknęła. Zastanawia się czy przestraszona uciekła, a może została porwana? Tego postara się dowiedzieć.