Netflix nie zwalnia tempa – gigant streamingowy wyda 18 miliardów dolarów na produkcje w 2025 roku

redakcja | 8 marca 2025, 13:00

Netflix planuje rekordowe inwestycje w nowe filmy, seriale i inne produkcje. W 2025 roku budżet serwisu na ten cel wyniesie aż 18 miliardów dolarów, co stanowi wzrost o 11% w porównaniu do 2024 roku, gdy wydano 16,2 miliarda.

Spencer Neumann, dyrektor finansowy Netflixa, podczas konferencji 2025 Morgan Stanley Tech, Media & Telecom podkreślił, że firma nadal znajduje się w fazie dynamicznego rozwoju. „Nie jesteśmy nawet blisko osiągnięcia limitu” – powiedział Neumann, zaznaczając, że to dopiero początek.

Przeczytaj także:

• Hyper Empire nadciąga na PC – premiera 4 kwietnia!
• Electrogical wkracza na Nintendo Switch w 2025 roku
• AMD zapewnia stabilne ceny Radeon RX 9070 nawet po premierze

Netflix inwestuje w gwiazdy i hity

Już w tym miesiącu Netflix wypuszcza The Electric State – najnowszy film braci Russo, w którym występują Millie Bobby Brown i Chris Pratt. To kolejna wysokobudżetowa produkcja platformy po sukcesach takich jak The Gray Man (najdroższy film Netflixa do tej pory z budżetem 200 milionów dolarów), a także seria Extraction z Chrisem Hemsworthem czy widowiska Zacka Snydera – Rebel Moon i Army of the Dead.

Nie można zapominać o ogromnych hitach serialowych. Produkcje takie jak Wednesday, Bridgerton, Beverly Hills Cop: Axel F czy Stranger Things przyciągają miliony widzów na całym świecie, a Netflix wciąż szuka nowych sposobów na przyciągnięcie publiczności, zarówno w kategorii fabularnej, jak i dokumentalnej, K-dramach czy anime.

Kontrowersje wokół anulowanych produkcji

Choć Netflix z jednej strony inwestuje ogromne kwoty w swoje produkcje, z drugiej nie brakuje krytyki za liczne anulacje popularnych serii. Niedawno The Recruit został skasowany po dwóch sezonach, mimo że radził sobie dobrze w rankingach oglądalności platformy. Decyzje o kasowaniu seriali często pozostają niejasne dla widzów, co budzi frustrację fanów.

Przyszłość Netflixa – jeszcze więcej hitów?

Netflix nie zamierza zwalniać. Neumann podkreśla, że firma chce jak najdłużej pozostawać w „trybie wzrostu” zamiast przechodzić w fazę „utrzymania”. Widzowie mogą więc spodziewać się kolejnych dużych premier, w tym drugiego sezonu Wednesday, piątego sezonu Stranger Things oraz trzeciego sezonu Squid Game. To oznacza, że platforma nadal będzie dominować na rynku streamingowym.

 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [0]: