redakcja | 1 lutego 2025, 09:00
Po sukcesach animowanych adaptacji takich jak Castlevania czy Tomb Raider: The Legend of Lara Croft, Netflix bierze na warsztat kolejną znaną serię gier – Devil May Cry. Popularna marka od Capcomu doczekała się już anime w 2007 roku, ale najnowsza wersja zapowiada się jeszcze bardziej szalona.
Wiele wskazuje na to, że twórcy chcą uderzyć w mocno widowiskowy styl, czego najlepszym dowodem jest czołówka serialu. Otwierający sekwencję utwór to nic innego jak „Rollin'” Limp Bizkit – kawałek, który ponad dwie dekady temu towarzyszył wejściu Undertakera w jego „American Badass” erze w WWE. Energetyczna muzyka zdaje się idealnie pasować do głównego bohatera, Dantego, który między eksterminacją demonów znajduje czas na zajadanie się pizzą.
Przeczytaj także:
Za produkcję serialu odpowiada Adi Shankar, znany z pracy nad pierwszą animowaną Castlevanią oraz Captain Laserhawk: A Blood Dragon Remix. Współpracują z nim także Seung Wook Lee oraz Hideaki Itsuno. Animację powierzono uznanemu Studio Mir, które zdobyło popularność dzięki takim tytułom jak X-Men '97, Harley Quinn czy My Adventures with Superman.
Premiera pierwszego sezonu Devil May Cry na Netflixie zaplanowana jest na 3 kwietnia. Na ten moment brak zapowiedzi kontynuacji gry Devil May Cry 5 z 2019 roku, ale jeśli serial odniesie sukces, być może Capcom ponownie zainteresuje się serią.
Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!
Komentarze [0]:Wszelkie Prawa Zastrzeżone.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu