Nietypowe picki – cz. 2 „Nida-dzida, czyli jak zniszczyć większość prowadzących”

lubiegrac publicystyka Nietypowe picki – cz. 2 „Nida-dzida, czyli jak zniszczyć większość prowadzących”



Tasartiv | 10 stycznia 2015, 10:56

Zakładając, że grający w Lola ma odrobinę rozumku po pewnym czasie zrozumie, że wybieranie tych samych w kółko postaci na określone pozycje jest strasznie monotonne. No znudzić się można niemiłosiernie, a i rozgrywka jest jakaś taka ciągle typowa, ciągle to samo i to samo… No załamka. To teraz, żeby gra nabrała pieprzyku, zastanówmy się, co takiego mogłoby się stać na mapie, aby w końcu coś się działo przez CAŁĄ grę. A nie tylko, jak trafisz mniej więcej na swoim poziomie kogokolwiek. Bo, co by nie patrzeć, raz trafiamy na kogoś, kto zabija nas zabija i kończy rozgrywkę w piętnaście minut albo odwrotnie – to ty kończysz grę w kilka minut śmiejąc się przeciwnikowi w twarz.

Aż tu nagle wybucha wojna, bo pojawia się ktoś, kto jest w stanie stawić ci czoła – szkoda, że twoja drużyna zaczyna totalnie psuć całą grę, kiedy ty masz dwa czy trzy stworki więcej! No i co teraz? Znowu ktoś spartolił i koniec gry następuje w kolejnych dwudziestu minutach.

Do głowy przychodzi pomysł…

„A teraz to ja wszystkim popsuję grę! Ale w końcu zagram czymś, czym chce sobie zagrać!”

Ot potworna zbrodnia.

Spróbujmy przyglądnąć się takiej postaci, jak np. Nidalee pod moc umiejętności, którą zdążyli zepsuć przy okazji, gdyż aktualnie jej rozgrywka na dolnej linii wygląda zupełnie inaczej. Kiedyś polegało to na solidnym obijaniu z dzidką, a teraz…

Może na początek zauważmy jakie predyspozycje ma ta postać, aby wspomagać. Jeśli dobrze dobierzemy runy już od pierwszych poziomów jest w stanie odebrać możliwość zabijania stworków przeciwnemu strzelcowi. Ataki podstawowe połączone, nawet z bliskiej odległości, uderzeniami z pierwszej umiejętności bardzo szybko mogą dać pierwszą, czy drugą krew.

Pułapki, znaczy się druga umiejętność pod klawiszem (z reguły) W. Dobrze rozłożone mogą dać wizję na całej mapie oraz asysty – coś, na czym opiera się Nidalka-support. Teraz mają one dużo krótszy czas trwania, ale tak czy siak są w stanie mocno wspomóc naszą postać, zwłaszcza, że przeciwnik naznaczony otrzyma znacznie wyższe obrażenia na naszej „pumce”. No i odsłania teren, jeśli musisz wejść w krzaki – ma większy zasięg niż Wardy i jest co około 12 sekund, może być ich tyle, ile zdążysz nastawiać, a nie tak jak totemów widzenia– trzy.

Spójrzmy teraz na trzecią umiejętność – E. Jest to coś, co pozwala zostać na linii dłużej i z bezpieczną liczbą zdrowia. Bardzo przydatne jest, kiedy twój strzelec wybierze postać opierającą się na prędkości ataku. Mamy na przykład Caitlyn, która jest chyba jedną z najlepszych synergii z Nidą. Obydwie mają spory zasięg, dodatkowo umiejętność pasywna Cait polega na ilości ataków, które odda. To samo dzieje się z Vayne.

Czwarta umiejętność pozwala się uchylać przed umiejętnościami łapiącymi i przyciągającymi, zwalniającymi – i zabijającymi. Poza tym kombinacja W + E +Q umiejętności po trafieniu włócznią lub wdepnięciu w pułapkę pozwala na zadanie wysokich obrażeń, a nasze W, po zadaniu ich się zupełnie resetuje i bezpiecznie możemy odskoczyć na odpowiednią odległość. Wystarczy troszkę wyczucia i przeciwnicy nie trafią cię niczym – chyba że umiejętnościami mierzonymi.

Jak powinna wyglądać gra takim, wydawałoby się, śmieciowym wsparciem?

Z własnego doświadczenia wiem, że nie ma się co bać – Nidalee jest postacią o wysokich obrażeniach na trzech pierwszy poziomach. Weźmy na początek niebieski przedmiot wsparcia, a do picia niebieskie miksturki – dobrze mieć zapas, przydają się. Na pierwszym poziomie dodajemy punkt w rzut włócznią i zmuszamy przeciwnika do cofania się pod wieżę – w jaki sposób? Wystarczy zadawać podstawowe ataki i chować się szybko w krzakach. W momencie, kiedy ty uderzysz – przeciwnik nie może, bo się schowasz. Trochę więcej zabawy się zaczyna, gdy przeciwnik wyposaży się w totemy i jesteś widoczny – wtedy musisz być szybszy i czekać na uderzenie przeciwnika. Gdy zabije stworka – uderz go, nie będzie w stanie oddać. Dodatkowo, gdy jesteś daleko od przeciwników staraj się trafić w nich włócznią. Jest to trudne, ale można nabrać wprawy.

nidalee_5_thumb

 

Drugi poziom wiąże się z wyborem W lub E. Ja z reguły biorę W, z którego korzystam, aby odsłaniać tereny wokół linii. Uwierzcie, ale ludzie uwielbiają w nie wpadać – nawet jak im przed twarzą je położycie.

Trzeci poziom daje możliwość dodania punktu do Q. Zróbcie to i niszczcie przeciwnika, on tego nie zniesie, nie starczy mu kasy na miksturki zdrowia. Jak teraz nie uda ci się zabić nikogo na linii – znaczy, że masz za mało wprawy.

Po zdobyciu nieco kasy wystarczy dobrze się zbudować – regeneracja many plus rozbudowany przedmiot wsparcia da jeszcze więcej kasy i większą możliwość zostania na linii, co również wiąże się z większą ilością kasy, a to z kolei prowadzi do wklepywania takich obrażeń w przeciwników, że nagle ze wspierającego stajesz się mocnym prowadzącym – potrafisz poprowadzić swój nawet przegrywający zespół do zwycięstwa. Jest tylko jeden warunek – musisz myśleć o zespole i jeśli ktoś ma możliwość pomóc tobie w prowadzeniu gry – pozwól mu, przyda ci się pomoc. Poza tym pamiętaj o odpowiednim budowaniu się. Podstawą wygranej jest wizja na mapie, dlatego przedmiot z totemami kupiony w pierwszych momentach może uratować tobie lub komuś innemu życie – a przeciwnikowi je odebrać. Należy również zastanowić się nad Mejają. Jeśli w początkowych wymianach zwyciężacie, zdobywacie zabójstwa czy asysty na samej linii zbuduj ją, dzięki niej jesteś w stanie uzyskać olbrzymie obrażenia. Jeśli przegrywacie linię – nie warto. Prędzej zginiesz niż uzyskasz więcej ładunków na przedmiocie. Lepiej skupić się na życiu, większych stałych obrażeniach, czy innych przedmiotów na przetrwanie. Może akurat dżungler się postara i zrobicie pięć trupów, co zadecyduje o wyniku?

Nidalee_6

Należy jednak ciągle pamiętać o dostosowywaniu się. Jeśli idziecie takim wyborem, jak Nidalka, na rozgrywce rankingowej bądźcie ostrożni – gdy po drugiej stronie pojawi się Leona, Braum, Thresh czy inny mocny wspierający, lepiej zastanowić się nad wyborem Morgany lub innego wspieracza, który pozwoli kontrolować linię. Nida jest postacią kruchą, jednak odpowiednia strategia prowadzenia linii jest w stanie zrobić z niej okrutną zabójczynię, która nie odpuści nawet mocnej postaci jak Malphite czy Shen – warto budować na nią dużo przebicia odporności, gdyż obrażenia wchodzą w przeciwnika z dużo większą siłą.

 

W powyższych sugestiach nikogo nie zmuszam do takich szaleńczych wybryków, poza tym nie wiem, na jakim poziomie Nida się jeszcze sprawdzi – na poziomie złota działa to jak najbardziej, podejrzewam, że i niżej będzie podobnie. Nidalee jest postacią wymagającym umiejętności, wprawy. Czujecie się niepewnie – nie psujcie komuś zabawy na rankedach, bawcie się nią na normalnych grach, najlepiej z wyrozumiałymi znajomymi. Kombinujcie z przedmiotami, z tym, jak grać, a osiągniecie perfekcję w swoich ruchach na tyle, aby wygrać każdą grę.

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Komentarze [4]:
avatar lubiegrac123
dodano: 2015-01-11 12:39:05

Nidalee to wspaniała postać, można grać nią na wiele sposobów, pod AD, AP, Supporta, raz widziałem ją jako ADC ;p Ta postać świadczy o tym, że gracze lola wychodzą poza schematy i jest to niesamowite bo jedynym ograniczeniem jest ich wyobraźnia

avatar Methis
dodano: 2015-01-10 21:36:09

Ta gra ma tyle postaci i tyle strategi ze tylko najlepsi gracze potrafia sie w tym wszystkim polapac

avatar Anox
dodano: 2015-01-10 11:50:36

Bardzo dobry poradnik, przyda się każdemu grającemu. :)

avatar Daragnis
dodano: 2015-01-10 11:47:25

No i jest poradnik jak się patrzy ;)

Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners