Nowe szczegóły rozgrywki Sekiro: Shadow Die Twice

 

W swojej produkcji studio nie zaoferuje graczom sieciowych zmagań, a także nasza śmierć nie wpłynie na stan naszej duszy. Twórcy postanowili jednak podkręcić i urozmaicić ją względem np. Dark Souls. Tym razem projektanci skupili się na maksymalnym wykorzystaniu postaci. Gracze nie będą już biegać tylko z jedną bronią, a każdy z nich będzie musiał dobrze poznać swoje możliwości. W wyniku czego walki np. z bossami mają być znacznie dynamiczniejsze i niejednokrotnie nasz przeciwnik zaskoczy nas jakimś nowym atakiem, a może i my jego.

 

 

Jak podkreśla Hidetaka Miyazaki teraz otrzymamy dostęp do wielu nowych możliwości reagowania podczas starcia. Dodatkowo autorzy zadbali o nieliniowość walk podczas, których trzeba będzie korzystać z wcześniej wyuczonych technik. "Bieganie i krążenie" wokół przeciwnika nie będzie już tak skuteczne. Starcia z bossami zaoferują możliwość zdobycia niezwykle rzadkich i unikatowych przedmiotów, które w późniejszym czasie mogą zdecydowanie wpłynąć na losy naszego protagonisty.

 

From Software postanowiło także ubarwić nam zabawę poprzez bezpośrednie opowiedzenie historii. Bohater przemówi wreszcie własnym głosem, a spotykani NPC-e nie będą już pustymi "bajtami". Każdy z nich ma mieć swoją własną bajkę i odczucia. Studio podkreśla, że gracze nie muszą obawiać się jednocześnie zmiany klimatu znanego z Dark Souls. Po prostu nieco zmodyfikowano rozgrywkę, aby dawała jeszcze więcej zabawy.