Nowości wprowadzane do Civilization VI przez dodatek Rise and Fall

 

Dodatek ma wyjątkowo rozszerzyć podstawkę o całkowicie nowe funkcje i rozwiązania. Zmiany zaczęto od systemu Wielkich Er. Teraz zbudowany będzie na zasadzie wyborów, czyli to co zrobimy epokę wcześniej będzie miało swoje konsekwencje w każdej następnej erze. Może się więc zdarzyć, że zamiast w pełnej luksusu i bogactwa erze obudzimy się raczej z ręka w nocniku wśród mroków średniowiecza.

 

Na koniec każdej z er będziemy mieli także możliwość Dedykacji, wybierając w jakim kierunku rozwinie się nasze imperium. Niezależnie od tego czy wybierzemy rozbudowę militarną czy wzmocnienie religii, to i tak będziemy musieli zdobywać punkty epoki, dzięki np. eksterminacji barbarzyńców, stworzeniu nowej religii czy opłynięciu globu przed innymi. To ucieszy naszych mieszkańców oraz zyskamy sobie przychylność naszych sąsiadów, a to z kolei pozwoli wejść w złoty wiek.

 

Ponadto Dedykacja w czasie złotej ery daje ogromną przewagę. Jak to mówią miecz przeznaczenia ma dwa ostrza i jeśli będziemy źle rządzić to wtedy czeka nas ciemnogród, a stąd już krok do buntu i zawiśnięciu na gałęzi (odłączeniu się miasta od zarządzanego imperium). Jednak są pewne plusy ciemnego wieku. Podczas jego trwania możemy podnieść się z kolan dzięki specjalnym opcjom, a to spowoduje, że będziemy mogli osiągnąć jeszcze łatwiej erę heroiczną, czyli złotą erę z dodatkowymi bonusami.

 

Idąc dalej tropem dobrobytu to jego uwarunkowaniem jest np. lojalność, a ta wnosi życie w krwiobieg imperium. Podczas rozgrywki będą się więc stale zmieniać poziomy lojalności, a to będzie prowadzić do zmiany granic. Należy więc utrzymywać jak najwyższą lojalność i wtedy zachowamy wysoki poziom dochodów i dziewicze granice. Kiedy natomiast poziom lojalności będzie bardzo niski nastąpi bunt i dalej znowu gałąź (miasto się odłączy i stanie się wolnym miastem). Takie wolne miasto będzie wolnym i niezależnym dopóki inny władca nie zaskarbi sobie jego lojalności.

 

Kolejną ważną sprawą są gubernatorzy, którzy potrafią zaginać mechanizmy rozgrywki. Wybierając gubernatora należy się kierować tym co zyskuje miasto np. unikalne ulepszenia pól. Gubernatorów jest siedmioro jednak nie ma sposobu żeby zdobyć ich wszystkich w pojedynczej grze, gdyż ich liczba zależna jest od tzw. drzewa idei.

 

Dodatek Rise and Fall zmienia tak że dyplomację. Kiedy zawieramy jakiś sojusz to staramy się go utrzymać jak najdłużej. Im więc dłużej trwa, tym więcej zyskujemy korzyści i różnych premii. Kolejna nowinka to interwencje kryzysowe. To nic innego jak ograniczona czasowa współpraca państw nie związanych żadnym sojuszem (np. podbicie państwa-miasta czy użycie broni atomowej). Uczestnicy takiej interwencji mają ograniczoną czasowo misje do wykonania, a jeśli ją wypełnią otrzymują nagrodę. W przeciwnym wypadku nagrodę otrzymuje cel takiej interwencji.

 

Jak już wiadomo Civilization VI wzbogaca się także o nowych przywódców oraz nowe cuda świata i natury. Tych pierwszych mieliście okazję poznawać co jakiś czas na stronach naszego serwisu oraz dzięki publikowanym materiałom twórców. Te drugie to np. Mattehorn, Oko Sahary czy Statua Wolności i Cerkiew Wasyla Błogosławionego, zapewniają dodatkowe korzyści podczas rozgrywki.

 

Mało tego dodatek wzbogaca podstawkę jeszcze o całkowicie nowe jednostki globalne takie jak drony, konwój zaopatrzeniowy czy specjalistów (żołnierzy sił specjalnych). Wszystkie te nowości i zmiany spowodują, że na nowo odkryjecie Cywilizację VI, a sama rozgrywka będzie jeszcze bardziej emocjonująca i satysfakcjonująca jak nigdy dotąd.