Moda na odnawianie przeróżnych wersji gier stała się faktem. Coraz więcej twórców decyduje się na ulepszenie swego wiekowego już dzieła, ale nie tylko takiego.
13 marca 2018 roku w sprzedaży zadebiutuje The Reven Remastered, czyli odnowiona wersja przygodówki znanej w naszym kraju jako: The Raven: Dziedzictwo Mistrza Złodziei.
Gra będzie zawierać nie tylko w pełni zremasterowane animacje, oświetlenie i grafikę w rozdzielczości Full HD, ale także napisy w języku francuskim, hiszpańskim i po raz pierwszy chińskim uproszczonym ( projekt już dostępny w języku angielskim, niemieckim, rosyjskim, polskim i włoskim).
W The Raven przenosimy się do Londynu roku 1964, w którym złodziej zostawiający po sobie jedynie krucze pióro kradnie z British Museum starożytny rubin. Śladami Kruka podąża konstabl Anton Jakob Zellner, który pomału odkrywa tajemnicę złodzieja i ludzi, z którymi przyjdzie mu się podczas śledztwa zetknąć. Każdy z nich ma coś do ukrycia, a osławiony złodziej jest zawsze krok do przodu.
Projekt jest klasycznym point & clickiem, a zarazem kryminałem, którego akcja rozgrywa się w kliku miejscach, w pociągu podróżującym po Alpach Szwajcarskich, majestatycznym statku wycieczkowym i muzeum w Kairze.
The Raven: Legacy of a Master Thief (Dziedzictwo mistrza złodziei) w odświeżonej wersji zadebiutuje na PC i Mac, a także na konsolach PlayStation 4 i Xbox One.
Tylko jeżeli ktoś ma super sentyment do tej gry to rozwiązanie jest spoko. Tak jak ja np. do Indiany Jonesa and the Fate of Atlantis, którego tez słyszałem, że mieli remasterować. A nie mogłem go przejść dalej w jednym miejscu pamiętam :)
Hmm.... to pewnie dobrze, że twórcy decydują się na odświeżenie gier, ulepszenie, a czasem umożliwienie graczom grania na ich nowszych systemowo itp. sprzętach. Myślę jednocześnie, że to kolejna moda, która po dzieleniu gier na epizody opanowała rynek :-P i podobnie jak w tym przypadku jednym się podoba, innym nie :)
Wydaje mi się, że to się opłaca bo części treści z danej gry się i tak specjalbie nie rusza, to co się ulepszać to głównie grafika, animacje. Nie trzeba się szczególnie męczyć nad historią, mechanikami Lore świata... Jak coś dobrze gra to można nieco nadziwić i jeszcze troszkę pociągnie. A wy jak to widzicie, podobnie jak ja czy inaczej, dajcie znać.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Tylko jeżeli ktoś ma super sentyment do tej gry to rozwiązanie jest spoko. Tak jak ja np. do Indiany Jonesa and the Fate of Atlantis, którego tez słyszałem, że mieli remasterować. A nie mogłem go przejść dalej w jednym miejscu pamiętam :)