Opinia o demo Sky Beneath, za krótko jak na tak przyjemną przygodę...

Tamer Adas | 9 maja 2021, 23:25

Za sprawą Mindhaven Games mogliśmy się zapoznać z nowym projektem studia, a naszą opinię o demo Sky Beneath, możecie przeczytać w poniższym tekście.

Wersja demonstracyjna rozpoczęła się od krótkiego pokazu wizualnego naszej bohaterki, wraz z pierwszymi dialogami z jej sojuszniczką. Kobieta wspiera nas z dystansu, opowiadając o tym co nas czeka. W późniejszym czasie dowiadujemy się, że uratowała ona naszą protagonistkę, zapewniając jej przy okazji wyjątkowe metalowe ramię. Ich relacja jest... dziwna. Moim zdaniem jest to jednak przyczyna kiepskiej, niezwykle sztucznej gry aktorskiej wykonawczymi pokładającej głos pod główną postać. Niestety ta nie radzi sobie zupełnie, a dołożenie do tego sztywnych animacji przekłada się na jeszcze gorszy obraz.

Zapoznaj się również z: Telewizja zdecydowanie przegrywa ze strumieniowaniem gier! - Wyniki badań i garść statystyk

Rozgrywka od pierwszych chwil jest prosta i tradycyjna, a różnice pojawiają się w chwili gdy przechodzimy do kierowania zmianą grawitacji. Tę realizujemy poprzez boki, przód oraz tył, przy czym w pierwszym przypadku jest to łatwe (i możliwe do zastąpienia przez przyciski "Q" i "E"), natomiast w dwóch pozostałych na stojąco, użycie ich jest niedokładne. Interfejs nie pomaga, nie jest jasny, a co za tym idzie nie wiemy czy na pewno uzyskamy oczekiwany efekt.

Sky_Beneath_09.05.2021_demo_3_

Gdy już to opanujemy to w ruchu możemy wyraźnie płynniej zmieniać perspektywy, co doskonale obrazu pierwsze tego typu wyzwanie. Po wyścigu z czasem wskakujemy płynnie do zabawy, która jednocześnie może nam się kojarzyć z... Portalem! Tak to może być tego typu projekt, gdzie znajdują się również strefy zaburzające grawitację czy też porozrzucane kostki, które pomogą nam w pokonywaniu określonych zagadek. Mały fragmencik wypadł solidnie, pytanie brzmi czy co będzie z kolejnymi zagadkami.

Jeżeli spojrzymy na oprawę wizualną to dostrzeżemy tak naprawdę sporą ilość kontrastów, naprawdę zadziwiających z resztą. Z jednej strony etapy są nieźle zaprojektowane, a skala szczegółowości jest naprawdę wielka. Etapy są efektowne, dość jasne wizualnie pod względem sugestii oraz nieźle osadzonym w pomyśle na futurystyczne pozostałości po dawnej cywilizacji. Z drugiej strony animacje są takie sobie, protagonistka porusza się strasznie powoli i ociężale, natomiast na jej twarzy nie dostrzeżemy nic, nawet podczas wypowiedzi! Na poziomie detali bywa świetnie, a następnie przechodzimy do prawdziwych koszmarków. Z pewnością kolejne miesiące powinny być poświęcone na doprecyzowanie tej sfery gry.

W kwestii udźwiękowienia oraz muzyki niestety nie mogę niczego ciekawego powiedzieć, ponieważ wszystko jest tak zgrane i standardowe, że zwyczajnie szkoda jest poświęcać czasu tym elementom. Jest solidnie, ale w pamięci nic Wam się nie zapisze.

Aż żal mi było gdy się zorientowałem, że przygotowane demko jest tak krótkie. Przygoda w obiekcie tajemnej cywilizacji okazała się przyjemna, ale ewidentnie jest to fragment z początkowego segmentu, gdzie skupiamy się na podstawach, niestety na tę chwilę zupełnie nie wiemy czego się możemy spodziewać później.

Opinia o demo Sky Beneath, za krótko jak na tak przyjemną przygodę...

Inne newsy

Polecane teksty

Powiązane teksty

Opinia o demo ﻿Sky Beneath, za krótko jak na tak przyjemną przygodę...

Inne newsy

Polecane teksty

Powiązane teksty

Opinia o demo Sky Beneath, za krótko jak na tak przyjemną przygodę...