Oto pięć wyjątkowych indyków, które zwyciężyły podczas PAXa w Australii

lubiegrac news Oto pięć wyjątkowych indyków, które zwyciężyły podczas PAXa w Australii
Oto pięć wyjątkowych indyków, które zwyciężyły podczas PAXa w Australii



Tamer Adas | 5 sierpnia 2016, 10:00

Nawet w dalekiej Australii, gdzie jak wszyscy wiemy cenzura w kontekście gier jest bardzo ostra, można znaleźć wiele nietypowych oraz ciekawych indyków.
 
PAX to wyjątkowa seria wydarzeń podczas, których mali deweloperzy są stanie pokazać się szerszej publiczności. Nie inaczej było tym razem w Australii, gdzie podczas Indie Showcase mogliśmy zobaczyć najlepszych z najlepszych "indyków".
 
The Adventure Pals to produkcja studia Maasive Monster, w której wcielamy się w małego chłopa i jego towarzysza, którzy cały czas przeżywają różnorakie przygody. Każda z nich coraz bardziej umacnia ich przyjaźń.
 
 
The Eyes od Ara to piękna przygodówka, w której naszym zadaniem będzie wydostanie się z tajemniczego zamku. Na drodze do naszego celu stanie nam wiele zagadek logicznych wymagających od nas wielkiego sprytu oraz spostrzegawczości. Tajemnica zamku od wielu lat nie została rozwiązana i to my jako pierwsi ją poznamy...
 
 
Mini Metro to mała produkcja studia Dinosaur Polo Club, w której naszym zadaniem będzie zarządzanie wyjątkową, interaktywną linią metra. Im więcej pasażerów szybko i bezpiecznie dojedzie do swojego celu tym lepiej dla nas. Minimalistyczna oprawa wizualna od razu kojarzy się z mapami poszczególnych linii na przystankach. 
 
 
Object in Space to symulator statku kosmicznego nastawionego na handel w odległym Wszechświecie. Podczas naszych podróży będziemy musieli odpowiednio zarządzać naszym pojazdem, jego wyposażeniem oraz wieloma innymi czynnikami wpływającymi na bezpieczeństwo. Retro grafika przypomina nieco Papers, Please. Gdy spojrzymy na rozgrywkę już nie sposób nie odnieść wrażenia, że podobieństwo nie jest przypadkowe.
 
 
Paradigm to klasyczny przedstawiciel gatunku Point and Click w dodatku dosyć starego typu. Po wybraniu danego miejsca będziemy musieli wybrać również jaką interakcję podejmiemy. Specjalnie zastosowany filtr idealnie odwzorowuje styl produkcji z minionych już lat. Specyficzny bohater już sam sobą idealnie odwzorowuje nietypowy klimat produkcji. Sami zresztą zobaczcie...
 
 
Wildfire to wbrew pozorom nie jest opowieść o przygodach dzielnego Tyriona Lannistera i jego ulubionej zabawki (a w zasadzie zabawki jego rodu), lecz przyjemnie prezentująca się gra platformowa o ogniomistrzu posiadającym bardzo ciekawe umiejętności. Zapomnijcie jednak o jakim kol wiek mordowaniu za pomocą ognia czy lodu, nasz bohater to pacyfista i nie stosuje brutalnych metod.
 
 
I jak? Czy jakaś gra przypadła wam do gustu a może nawet zastanowicie się nad jej kupnem? Muszę wam się przyznać, że ten Wildfire prezentuje się intrygująco. Z pewnością nie jest to coś na wiele godzin, aczkolwiek z pewnością to nie najgorsza zabawa. 

Śledź nas na google news - Obserwuj to, co ważne w świecie gier!

Tagi: PAX, indie, konkurs,
Komentarze [0]:
Copyright © lubiegrac.pl.

Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Lubiegrac.pl

reklama

redakcja

regulamin

rss

SocialMedia

Partners