PGA 2017 - 8SUNS staje się lepsze z miesiąca na miesiąc!

 

8SUNS miałem okazję sprawdzić przy okazji kilku ostatnich wydarzeń growych w Polsce, gdzie mogłem jednocześnie obserwować jak ładnie z kolejnymi miesiącami ten tytuł stawał się coraz lepszy i otrzymywał więcej interesującej zawartości. Myślę, że to dobry moment na wspomnienie w kilku słowach co się zmieniło i dlaczego produkcja studia Viking Potatoes będzie sprawiać nam sporo zabawy w trakcie grania z przyjaciółmi.

 

Na piekielnie dużym oraz przede wszystkim szerokim monitorze miałem okazję wraz z jednym z deweloperów zmierzyć się na zupełnie nowej mapie z wielką inwazją robotów, które zmierzały w falach w naszym kierunku. Rozgrywka staje się coraz lepsza i dynamiczniejsza przez co strzelanie do różnorodnych wrogów jest jeszcze przyjemniejsze oraz bardziej satysfakcjonujące. Co jest jednak szczególnie ważne - akcji jest naprawdę sporo i na ekranie dzieje się naprawdę sporo i nie sposób jest tak naprawdę skupić się na wszystkim wokół naszej postaci. W związku z czym zaczynamy koncentrować się na swojej pozycji oraz najbliższych wrogach, którzy nieustannie starają się nas otoczyć z każdej możliwej strony. Gdy do każdego strzału dołożymy także efekty, odbicia oraz różnego typu detali to otrzymamy naprawdę efektowną wojnę pośrodku której się znajdujemy. 

 

Za każde zniszczenie możemy otrzymać różnego typu boosty oraz zdrowie umożliwiające nam dłuższe przetrwanie oraz osiągnięcie lepszego wyniku punktowego, który pozwoli nam się znaleźć w tabeli. Niestety wypadające małe przedmiociki są bardzo nieduże i bardzo ciężko w chwili obecnej było dobrze dostrzec z czym mamy do czynienia, a zdarzają się sytuacje gdy znajdujemy się na samej krawędzi, co wymaga od nas inteligentnego analizowania pola walki i znajdujących się na nim apteczek, które wyróżniają się jedynie delikatną zieloną poświatą. 

 

 

Rozgrywka w 8SUNS stała się jeszcze efektowniejsza, w szczególności w kooperacji,  gdzie walka jest bardzo zacięta oraz odbywa się w szalonych wręcz walkach. Postęp dokonany jest naprawdę duży i bardzo przyjemnie jest obserwować jak gra otrzymuje kolejne szlify i rozwija się pod każdym względem. Umiejętności oraz wrogowie doczekały się jeszcze ciekawszych i bardziej szczegółowych projektów, które z pewnością będą wyróżniać się w pełnej wersji. Sytuacja tak samo miała się z mapą stylizowaną na futurystyczne miejsce przypominające Egipt, lecz w przeciwieństwie chociażby do Overwatcha tutaj technologia jest jeszcze bardziej obecna oraz wyrazista, dzięki czemu cały czas towarzyszy nam uczucie przebywania w bardzo dalekiej przyszłości, w świecie gdzie dominuje zaawansowana technologia.

 

Opara wizualna została ulepszona pod każdym względem, zaczynając od podstaw w postaci tekstur oraz projektów, które stały się o wiele ciekawsze, przez co w trakcie grania mamy na czym zatrzymać oko. O efektach nie chcę się już powtarzać, ponieważ w podobnym stylu zadbano o wiele innych szczegółów i detali które nie zawsze dostrzegamy, a są wbrew pozorom bardzo istotne podczas wieńczenia całej kwestii grafiki. Udźwiękowienie wciąż jest bardzo solidne i zdecydowanie świetnie wpasowuje się w atmosferę, dzięki czemu ani przez chwilę nie dekoncentrujemy się i nie "wypadamy" ze świata przedstawionego.

 

8SUNS cały czas powstaje i staje się coraz lepsze pod każdym względem, dzięki czemu warto trzymać kciuki za Viking Potatoes. Miejmy nadzieję, że projekt jest coraz bliżej ukończenia i za jakiś czas będziemy mieli okazję sprawdzić pełną i stojącą na niezłym poziomie wersję oferującą sporo przyjemnej i satysfakcjonującej zabawy. Już w tej chwili widać, że zadbano o kilka spraw pozytywnie zwiastujących najbliższe miesiące przed deweloperami oraz graczami...