Frostpunk to kolejna produkcja 11 bit Studios, która po bardzo udanym This War of Mine postanowiło zrobić krok do przodu. Efekt końcowy to jednak coś więcej, o czym miałem okazję przekonać się na targach Poznań Game Arena 2017.
Z pozoru można by pomyśleć, że nasze rodzime studio zamierza stworzyć taki sam tytuł z dodaniem negatywnych warunków pogodowych, jednakże Frostpunk to coś zdecydowanie więcej, to bardzo interesujące doświadczenie łączące w sobie elementy strategiczne z przetrwaniem oraz zarządzaniem dostępnymi surowcami. W tym przypadku stajemy się przewodnikiem dla całego miasta, które liczy, że odpowiednio zadbamy o wszystkie zasoby oraz losy każdego z mieszkańców. Oczywiście teoria ponownie zdaje się być bardzo łatwa, lecz praktyka zdecydowanie zmienia nasz pogląd na to czym będziemy się zajmować.
Tym razem kluczem będzie wielka wieża stanowiąca serce i główne źródło ciepła pozyskiwane z wód termalnych. W związku z tym cały czas musimy wydawać odpowiednie polecenia zgodnie z zapotrzebowaniem, w czym pomoże nam towarzyszący (przynajmniej w wersji na targach) poradnik w postaci wskazówek i mini wyzwań prezentujących nam istotne mechaniki oraz działanie najważniejszych systemów.
W tym wypadku teoretycznie nie mamy aż takiej bliskości z ludźmi i w większym stopniu powinniśmy skoncentrować się na poprawnym funkcjonowaniu naszej osady, tak aby cały czas utrzymywać wszystko na odpowiednim poziomie. Początek tradycyjnie wydaje się dosyć łatwy, lecz z każdą minutą wszystko staje się coraz cięższe i sprawia nam więcej problemów. Przy okazji pojawiają się wydarzenia lub specjalne potrzeby, na które musi brać przysłowiową poprawkę, przez co ani przez moment się nam nie nudzi, lecz z wielkimi emocjami śledzimy zmieniające się wykresy, wskaźniki oraz interfejs, który nieźle prezentuje wszystkie aspekty. Rzecz jasna na miejscu nie mogłem sprawdzić wszystkiego, lecz już w tej chwili wyraźnie widać, że będziemy mieli mnóstwo zajęć na miejscu, nie wspominając już o dalszej perspektywie i szerokiej przestrzeni, którą odwiedzimy w pełnej wersji gry.
Póki co zobaczyłem przedsmak znakomitego tytułu, który za jakiś czas ujrzy światło dzienne i zdecydowanie zostanie ciepło przyjęty. Połączenie przetrwania oraz strategii okazuje się w praktyce naprawdę dobrze do siebie pasować stanowiąc jednocześnie otwarcie dla sporej ilości istotnych decyzji (skąd brać zasoby, jak skutecznie na wszystko je wykorzystać, gdzie rozstawić odpowiednie budynki i kiedy najlepiej jest to zrobić).
Graficznie jest znów bardzo dobrze, szczególnie biorąc pod uwagę, że mamy tutaj do czynienia ze strategią, a te prawdopodobnie jeszcze przez wiele lat nie będą w stanie dorównać pod tym względem chociażby grom akcji czy RPG. W przypadku Frostpunku poziom jest jednak wysoki i to zarówno przy perspektywie odległej jak i bliskiej, wszystko wygląda bardzo dobrze... znaczy się jak na świat, w którym wszędzie panuje piekielna zima, a technologia bazuje na parze oraz pochodnym jej wykorzystaniu. Projekt świata i obecnej w nim technologii zdecydowanie przypadł mi do gustu i zwyczajnie jestem ciekaw co jeszcze mają deweloperzy do pokazania.
Frostpunk zdecydowanie pozostawił mi po sobie bardzo dobre wrażenie i zapewne pełna wersja gry okaże się wielkim sukcesem. Nie spodziewałbym się jednak aż tak dużego rozgłosu jaki miało This War of Mine, lecz i tym razem 11 bit Studios zaoferuje nam przyjemne doświadczenie na wiele godzin. Tytuł o przetrwaniu stał się już niemalże strategią czy symulatorem prowadzenia miasta, który pozwala nam zupełnie inaczej podejść do kwestii klasycznego survivalu. Deweloperzy muszą zadbać jednak o dopracowanie każdego detalu, ponieważ w innym wypadku bazą okazują się dwa elementy - wyjątkowy świat oraz pomysł, które po prostu będą musiały iść ze sobą w parze, zapewniając nam ciekawe budowanie świata z wciągającą i wymagającą rozgrywką.
To chyba najbardziej wyczerpujące i klimatyczne podejście do gier tego typu. Tematyka całkiem ciekawa i oryginalna i nie ma się co dziwić po TWoM tak po prostu musiało być i chwała im za to. Jestem pewien, że to będzie bardzo mocny tytuł dający wyzwanie ale i frajdę.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
To chyba najbardziej wyczerpujące i klimatyczne podejście do gier tego typu. Tematyka całkiem ciekawa i oryginalna i nie ma się co dziwić po TWoM tak po prostu musiało być i chwała im za to. Jestem pewien, że to będzie bardzo mocny tytuł dający wyzwanie ale i frajdę.