Phil Spencer zapowiedział kilku parametrów Xbox Series X - Co z ceną?

 

Najnowszy wywiad najważniejszej osoby w dziale Xbox dostarczył graczom małe porcje informacji oraz sugestie, które mogą się okazać optymistyczne dla graczy. Czego się dowiedzieliśmy?

Zacznijmy od najpewniejszego, czyli od ogłoszenia, że kolejne wydarzenie zagwarantuje nam przede wszystkim zapowiedzi oraz prezentacje gier zmierzających właśnie na konsolę Xbox Series X. 

 

Microsoft będzie chciał zaprezentować nam w ten sposób jak wykorzystywane są nowe technologie oraz rozwiązania "w ruchu", chcąc zaoferować społeczności tytuły mające zaoferować nam szeroki zakres wydajności i możliwości.

 

Nie ma to być jednak pokaz technologii, ale realne materiały z rozgrywki wraz z konkretnymi fragmentami mogące przekonać wielu graczy do szybkiej przesiadki na nowy sprzęt.

 

Phil Spencer zapewnił także, że pomimo pandemii koronawirusa nie zaszły żadne zmiany produkcyjne, w związku z czym premiera nie jest w żadnym stopniu zagrożona.

 

 

Co ciekawe pojawiło się także zapewnienie, że marka chce być od dnia premiery obecna w Japonii, a Xbox ma być tym razem być o wiele mocniej zawalczyć o ten rynek, będący z resztą rodzimym dla konkurencji.

 

Błąd w poprzedniej generacji tym razem ma zostać poprawiony, co prawda nie będzie to oczywiście trudne, jednakże strategia ma tym razem obejmować również współpracę z lokalnymi twórcami gier. Wcześniejsze kroki w tej dziedzinie swoją drogą były już podjęte.

 

Ponadto doczekaliśmy się zapewnień, że pomimo obecnej i dynamicznie zmieniajacej się sytuacji finansowej w światowej gospodarce, cena Xbox X nie będzie przesadnie wysoka.

 

Microsoft pomimo zastosowania potężnych podzespołów nie zamierza dążyć do ustawienia wysokiej ceny, ta ma być dostępna dla wielu graczy. Firma chce zabezpieczyć się przed błędami z przeszłości, chcąc przy okazji zachować także bezpośrednią rywalizację z PlayStation 5 w tej dziedzinie.