Philips zdecydował się zmierzyć z mitem o wyższości telewizora nad monitorem do grania na konsoli, jednocześnie udowadniając, że obecnie jest inaczej.
Znany producent zdecydował się zmierzyć z mitami, które często stoją przed konsolowcami, którzy z ich powodu decydują się na zakup telewizora względem monitora. Od czego zatem oficjalnie rozpoczynamy?
Fakt numer 1 - Konsola już współpracuje z monitorami - Nowa generacja i wykorzystanie złącza HDMI pozwalają nam także bez problemowo połączyć się z wieloma monitorami dostępnymi na rynku, jednocześnie wykorzystując .
Fakt numer 2 - Przekątna nie stanowi żadnego problemu - Współczesne monitory mogą się pochwalić naprawdę dużymi przekątnymi na poziomie nawet 32 i 43 cale! Nie można zapominać również o wysokich rozdzielczościach pokroju QHD czy 4K.
Fakt numer 3 - Uniwersalność pod wieloma względami - Zakup monitora może oznaczać dla nas korzyści nie tylko do grania, ale także do codziennej pracy czy aktywności pokroju oglądania filmów. To wszystko umożliwi nam dobry monitor, do którego podłączyć będzie można zarówno konsolę i klasycznego "PC-ta", ale także laptopa! Przykładem może być model Momentum oferujący wysoką jakość obrazu, rozdzielczość 4K i wsparcie dla technologii HDR oraz wiele, wiele więcej!
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu
Ciekawa propozycja, bo monitor można uniwersalnie wykorzystać do obu platform.